Wpis z mikrobloga

Uczę się krzaczków i kiedyś widziałem mema, w którym były 2 znaki – jeden oznaczał kobietę (女), a drugi (姦), składający się z 3 pierwszych (krzaczki składające się z innych krzaczków to norma) był tłumaczony, z tego co pamiętam, jako „hałas”. Nie pamiętam nawet, czy to był chiński, czy japoński. Sprawdziłem teraz i coś w tym jest ( ͡º ͜ʖ͡º) Pierwszy znak jest popularny, ale drugi nie jest dość często używany – nie ma go na liście tych, których uczą w szkole ani na tej, których używa się do imion i nazwisk. Ten jest spoza listy, wiec raczej nikt tak na „hałaśliwy” nie pisze ;d

„Hałaśliwy” to po prostu うるさい (urusai) – często tłumaczone jako „zamknij się”. Sęk w tym że w japońskim ludzie się tak do siebie nie zwracają. Zwrot ten często służy jako dobitne zwrócenie uwagi komuś, że jest za głośny i lepiej byłoby, jakby się uciszył.
#japonski #chinski #jezykjaponski #jezykchinski #mandarynski
  • 1