Aktywne Wpisy
![Itslilianka](https://wykop.pl/cdn/c0834752/1060e06d466353d6cab4d161fa89b29edb0477489892df94112b0e2d757d071d,q60.jpg)
Itslilianka +50
Jadę oglądać moje wymarzone auto z czasów dzieciństwa. (。◕‿‿◕。) Na co zwracać uwagę? Nie mogę się doczekać aż usiądę za kółkiem #motoryzacja
![Itslilianka - Jadę oglądać moje wymarzone auto z czasów dzieciństwa. (。◕‿‿◕。) Na co z...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/9e10470d26098ddd830323c34075d2227f2c0a4349a4ba2e5e3a4ba32147ae1f,w150.jpg)
źródło: temp_file5932323632188420765
Pobierz![rybsonk](https://wykop.pl/cdn/c3397992/rybsonk_qNQv1jsqip,q60.jpg)
rybsonk +21
Śmiesznie, że jest tak dużo nazw które nijak się nie mają do opisywanych rzeczy.
- świnka morska nie ma nic wspólnego z morzem ani ze świniami
- para spodni to jedna sztuka, miałoby sens mówienie "para nogawek"
- ciepły azot jest tak naprawdę bardzo zimny
- Gorzów Wielkopolski nie leży tak naprawdę w Wielkopolsce
Znacie inne przykłady?
#gryparatowaniapoziomu #ciekawostki #geografia #chemia #zwierzaczki
- świnka morska nie ma nic wspólnego z morzem ani ze świniami
- para spodni to jedna sztuka, miałoby sens mówienie "para nogawek"
- ciepły azot jest tak naprawdę bardzo zimny
- Gorzów Wielkopolski nie leży tak naprawdę w Wielkopolsce
Znacie inne przykłady?
#gryparatowaniapoziomu #ciekawostki #geografia #chemia #zwierzaczki
#zwiazki
Piszę żeby wyrzucić z siebie frustrację i opowiedzieć historię mojego związku.
Jestem z moim chłopakiem 4,5 roku, z czego 4 lata mieszkamy razem. Jak się poznaliśmy obydwoje studiowaliśmy, w między czasie ja skończyłam studia i zaczęłam pracę, a on nie. Chwytał się jakiś dorywczych prac, ale w branży w której studiował nie znajdywał pracy- czy to przez kryzys na rynku i brak znajomości czy może jednak to że tych studiów nie dokończył... nie wiem. Bardzo mnie to stresuje, że tyle czasu to trwa żeby się ogarnął. Brakuje mi stabilizacji, pójścia na przód, chciałabym założyć rodzinę. On wie, że zależy mi na tym żeby niedługo starać się o dziecko, bo mam problemy ginekologiczne i boję się że jak jeszcze trochę poczekam to będzie za późno. Początkowo mówił mi że za rok jak się sytuacja na prostuje to będziemy się starać, a niedawno powiedział że mówił to po to żeby mnie "uspokoić", że nie da rady żeby jego sytuacja się naprostowala w ciągu roku, że pewnie prędzej za 3 lata.. A ja się czuję po prostu oszukana. Ten brak stabilizacji na tyle mnie stresuje że dostałam problemów kardiologicznych i uznałam że to już jest ten moment żeby pójść na terapię. A na terapii idzie to w tę stronę że powinnam się z nim rozstać, bo to on jest głównym źródłem mojego stresu. Nie jestem na to gotowa, nie chcę... Łatwo mówić, żebym zostawiła człowieka, który przy mnie był i jest mimo że w czasie trwania naszego związku rozpoznano u mnie stwardnienie rozsiane.. Od początku nie mam prawie żadnych objawów, choroba się objawia tylko tak że biorę leki. I ja wiem ze to jest blokada w mojej głowie, ale ja nie wierzę że byłabym znaleźć kogoś kto by mnie tak pokochał i zaakceptował jak on. Cały czas wierzę że tym razem będzie dobrze, i potrzebuje w to wierzyć bo jak terapeutka chciała pozbawić mnie złudzeń to czułam się okropnie.
Kocham go najmocniej na świecie, wspierał mnie w najgorszych momentach, i pewnie sobie myślicie że skoro kocham to w czym problem.. A no w tym że ja też od lat wspieram i już nie mam siły. Odejść też nie potrafię bo go kocham i marzę o tym żeby w końcu wszystko się ułożyło bo to z nim chce być.. Ale jeżeli sobie pomyśle, że nic się nie zmieni, że będę w takim zawieszeniu jeszcze trochę to wiem ze nie dam rady.. Już nie daję rady psychicznie.
W sumie to co chciałabym się zapytać, o to czy miłość wystarczy, czy warto jeszcze poczekac, czy moze pozbyć się złudzeń?
Czy przekreślilibyście na starcie osobę z przewlekłą chorobą?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #614f859b4f6e84000a2c07e5
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Komentarz usunięty przez moderatora
@AnonimoweMirkoWyznania: nie to nie. Bedziesz meczyla sie nadal i stracisz szanse na dziecko. Oby to bylo tego/jego warte.
Powinien, nie zrobil, nie dał rady
No z tego co widze niezle naciski na niego dajesz. Widzac ton z twojej strony ze twoje jest najwazniejse.
Nie widzie wlsie ze nie daje rady nie majac wsparcia z twojej steony i majac samemu problemy.
A moze zrezygnuj ze swoich marzen bo widac on rezygnuje ze swoich starajac sie realizowac twoje.
Szkoda chlopa, wiem jak sie czuje
Zastanow się, czy posiadanie dziecka jest ważniejsze, niż bycie z nim, zdaj sobie też sprawę z tego, że po rozstaniu i tak zanim znajdziesz kolejnego chłopaka, to minie sporo czasu, zanim on się zdecyduje na dziecko.
@AnonimoweMirkoWyznania: Masz problemy zdrowotne a i tak musisz powtarzam MUSISZ mieć to dziecko tu i teraz xD Po to aby ono też po mamie je odziedziczyło. Madkizm to jednak styl życia.
@AnonimoweMirkoWyznania: wiesz co? nie mam słów na coś takiego. znam rodzinę, w której matka miała SM, nie powiedziała mężowi i dwójka jej dzieci odziedziczyła. ona zmarła wkrótce po porodach, mąż zajmował się dziećmi, a później macocha. już
@cosamimanchiafare: ale ryzyko jest dużo większe jeśli rodzic miał!!!
@AnonimoweMirkoWyznania: nie wystarczy
@Rruuddaa: Stwardnienie rozsiane nie jest przeciwskazaniem do ciąży
@Malinowy_homar_: Zespół Downa i stwardnienie rozsiane to są dwie zupełnie różne choroby.
Ludzie chodzą na małżeńskie z większymi problemami niż to że ktoś stracił pracę bądź że jest niedojrzały i z tego wychodzą.
Idź skonsultować się z innym terapeutą i zapytaj o te sprawy. Zasięgnij drugiej opinii. Osoba do której chodzisz miesza
Chcesz skończyć jak ja? Czekając lata na #!$%@??
I gwarantuję Ci, że ci nasi partnerzy,