Wpis z mikrobloga

@efceka: mortadela, mortadela, nie nadszarpnie ci portfela

Widzicie tego jowialnego pana z zawadiackim wąsem, #!$%@?ącego pętem mortadeli w masarni?
Z waszej perspektywy to bardzo śmieszne. Najprawdopodobniej nigdy nie jedliście mortadeli, a jeżeli nawet, to pewnie tak dawno, że niczego nie pamiętacie. Dzisiaj podś#!$%@? się z tej przaśnej piosenki disco-polo, opiewającej jej zalety. Wtedy, w czasach dzikiego kapitalizmu to była codzienność. Za uśmiechem wąsatego komika kryje się cierpienie milionów. Jego śpiew o
MarianoaItaliano - @efceka: mortadela, mortadela, nie nadszarpnie ci portfela 

Wid...
smażona mortadela to jeden z moich demonów przeszłości wczesnych lat 90, który po dziś dzień spędza mi sen z powiek


@efceka: siema ziomek z biednych lat 90, gdzie schabowy wjezdzal raz na dwa tygodnie a mortadella w bułce była podstawowym miesem.

BTW my mamy słabe mortadele natomiast włosi mają całkiem całkiem. uważaja ją nawet za przysmak.