Wpis z mikrobloga

Jestem jakiś zepsuty, średnio chce mi się wierzyć, że skok na bungee albo ze spadochronu to taka przerażająca rzecz ;s Zawsze chciałem skoczyć z ciekawości, ale bez przesady, fajerwerków pewnie nie ma.
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mikrowypok: to nie to, rollercoastery też są generalnie nudne

@Ficu: w przeciwieństwie do wielu przegrywów tutaj - nie. Ale też nie robię z tego nie wiadomo czego, są lepsze i trwalsze rzeczy w życiu xD

@gwiezdna: o, tego już bym się prędzej bał chyba, niż takiego spadochronu/bungee. Kumpel przełamywał swój lęk wysokości wspinając się z nami na ściance wspinaczkowej, parę treningów i właził na górę bez
  • Odpowiedz
@killerpizza: no o rollercoasterach też mi tak mówili, potem jak się przejadę 2-3 razy to jest fajnie, ale znika zupełnie element jakiegokolwiek strachu ;s

@mikrowypok: nie, odczuwam w życiu mnóstwo przyjemności, nie chodzi o to, że meh, tylko, że nie widzę w tym niczego przerażającego, bardziej ekscytacja, że lot etc, a nie strach jako taki o.O
  • Odpowiedz
  • 0
@Luxik: taa, ja tez sie dziwilam czemu kolezanka boi sie skoczyc do wody z liny zawiazanej na drzewie do czasu az sama na nie nie weszlam i zobaczylam ze faktycznie robi to duze wrazenie. Z 'ziemi' w ogole nie wydawalo sie to grozne ;p oczywiscie nie moglo pojsc pieknie i lina obdarla mi troche reke ze skory, bo sie otarla, ale nie zaluje skoku zupelnie :D
  • Odpowiedz
@dziabs: ja bym chciał na tym spadochronie skoczyć albo na bungee, ale tak po prostu, żeby sobie odhaczyć kolejną rzecz, którą zawsze chciałem zrobić. Bo sam fakt jakoś mnie mega nie przeraża, bywało gorzej ;p
  • Odpowiedz