Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#programowanie #pracait #korposwiat #programista15k #warszawa

Czy wywyższanie się osób pracujących w IT to jest jakiś standard? Jest to moja pierwsza praca, na razie pracuje zdalnie i na jakichś pogadankach czasami wlatują tematy ludzi, którzy wykonują prostsze zawody typu mechanik, kasjer, budowlaniec itd i czuć w trakcie tych rozmów od niektórych osób taką pogardę i wyższość. Jakby ok, jesteśmy zajebiści, bo pracujemy w biurze i zgarniamy gruby hajs, bo umiemy w komputery, ale dlaczego tak cisnąć po innych ludziach. Nie wiem czy to kwestia tego, że mam taki zespół czy o co chodzi - i nie powiem, trochę mi się zrobiło przykro jak tego słuchałem, bo z mojej rodziny tylko ja tak naprawdę "będę wykształcony", a nie po zawodówce czy coś.

Przez takie coś zupełnie odeszła mi ochota na poznanie tych ludzi bardziej, bo czuje się jedynie dobrze utrzymując kontakt profesjonalny w 100% związany z pracą bez jakichś nawet pogadanek na tematy około życiowe, bo czuje, że za swój mindset byłbym zjedzony w zespole chociaż może niesłusznie. W sumie mam wrażenie, że to chyba niestety dosyć częste, bo nawet na studiach takie rzeczy się zdarzały i sam nie wiem czy to przez słabe kształcenie humanistyczne w trakcie studiów czy przed nimi i skupienie się tylko na kwestiach technicznych czy może to, że dużo ludzi w tym zawodzie ma jakieś braki w empatii. Jak myślicie?

PS: żeby nie było, wiem, że na pewno nie wszyscy ludzie w IT tacy są, bo mam parę osób w zespole, które są w porządku, ale to jest mniejszość - przynajmniej u mnie, chce się po prostu rozeznać jak to u was wygląda/wyglądało.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61430976942c94000b1dcc6b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
  • 56
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: wszędzie gdzie jest duża kasa albo prestiż tak to wyglada. Ludzie po SGHu, lekarze, prawnicy, IT. Każdy gardzi plebsem, zwłaszcza jak rodzice też są „kimś”. A niektórzy to wręcz gardzą ludźmi spoza ich zawodu, np. lekarzom to mam wrażenie, że wydaje się, że są z dwa poziomy ponad innymi i wszyscy powinni im bić pokłony, bo przez 6 lat nauczyli się na pamięć kilkunastu książek XD
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: W sumie to wszyscy programiści których znam w mniejszym lub większym stopniu są chamami i mniej lub bardziej subtelnie próbowali mi kiedyś udowadniać wyższość swojego zawodu nad moim. Tak jakby traktowali mnie nie do końca poważnie ze względu na to, że się nie znam na komputerach. To tak jakbym ja miał negatywnie oceniać ludzi przez pryzmat tego, że gówno wiedzą o archeologii. Idiotyzm.
  • Odpowiedz
Walczycie tu z chochołem. Mam kilkanaście lat doświadczenia zawodowego w kodowaniu, nie zliczę w ilu zespołach już byłem i nigdy się z czymś takim nie spotkałem. Nie ma to żadnego związku z branżą, po prostu OP trafił na buraków.

Sam cześciej takie buractwo i pogardę widzę w drugą stronę. Zazdrość u niektórych generuje chamstwo, co też widać w kilku odpowiedziach w komentarzach powyżej. Wyluzujcie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nie wiem jak jest w Warszawie, pracuje w Berlinie w międzynarodowej firmie i w ogóle tego nie czuje. Jasne, są kraje jak UK gdzie koledzy stamtąd są właśnie tacy jak opisałeś nawet w IT supporcie ale tak poza UK to raczej się z tym nie spotkałem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
Czy wywyższanie się osób pracujących w IT to jest jakiś standard? Jest to moja pierwsza praca, na razie pracuje zdalnie i na jakichś pogadankach czasami wlatują tematy ludzi, którzy wykonują prostsze zawody typu mechanik, kasjer, budowlaniec itd


@AnonimoweMirkoWyznania: ja zaobserwowałem coś odwrotnego. W korpo którym pracowałem, chłopaki z IT raczej dobrze traktowali panie które sprzątały w budynku czy te które np. sprzedawały kanapki. Natomiast wydaje mi się że babeczki z HR
  • Odpowiedz
Czy wywyższanie się osób pracujących w IT to jest jakiś standard?


@AnonimoweMirkoWyznania: mówisz ogólnie o IT, czy linuxiasiarz? ( ͡° ͜ʖ ͡°) bo ja zauważyłem, że o ile z większością informatyków nie ma problemu, o tyle z AIX/linuxiasiarzami sam nie potrafię rozmawiać - większość tych typów rzeczywiście ma jakieś debilne przeświadczenie, że są jakimiś guru, bo znają kilka komend w czarnym okienku... Skąd to się bierze? Pewnie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Generalnie ja tam zawsze szanowałem zawody typu kasjer itp, ale mam trochę styczności obecnie z jakąś tam dalszą rodziną wśród której jest sporo ludzi sprawujących takie zawody, i ich dopier**lanie się do wszystkiego, teksty że też by se mogli pójść i programować za 15k tylko zrobią kurs (xD), a tak w ogóle to jestem debilem co nic nie umie i tylko KLIKA W KONKUTER a oni to znają prawdziwe życie,
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: IT to taka dziedzina w której jak się nie kształcisz ciągle to nie żyjesz, średni żywot technologii to kilka lat podczas gdy taki Antek budowlaniec raz się nauczy gipsować i do końca życia mu ta nauka wystarczy a jak jeszcze trochę tych programistów przybędzie to będzie miał płatne więcej niż oni bo żaden algorytm tej ściany za Antka nie zagipsuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Z mojego doświadczenia wynika, że taka postawa się faktycznie zdarza... Głównie u ludzi z IT ze słabymi kompetencjami ( ͡° ͜ʖ ͡°) Typu: ledwo ktoś się do działu wsparcia dostał (np. przeniósł z działu sprzedaży), dopiero się uczy, do "prawdziwego" programisty jeszcze mu daleko... A już drze łacha z byłych kolegów po fachu, że nawet ticketa nie potrafią napisać i nie wiedzą, co to IP (
  • Odpowiedz
@Pantegram: może nie tyle zakompleksieni, co czują że wygrali życie bo wyróżniają sie na tle znajomych

widać to też dobrze na tle np nastoletnich programistów (nie wszystkich bo są też ogarnięci, ale bardzo dużo z nich tak sie zachowuje)

wiedzą że ich poziom jeszcze nie jest super (chociaż niektórym wydaje sie że powinni od razu zostać midami), ale jeśli w ich otoczeniu są same osoby z ambicjami kończącymi sie na "zaliczenie
  • Odpowiedz
DrapieżnyNarrator: Jestem inżynierem mechanikiem i zarabiam więcej niż koledzy programiści w IT.
Oczywiście jeden, który ogarnia własną firmę i pisze własne oprogramowanie jest już milionerem i od niego odstaje. Ale typowe IT korposzczury wcale tak dobrze nie zarabiają.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz