Aktywne Wpisy
![Butelka_Omega](https://wykop.pl/cdn/c0834752/01b8f893c3052d6c9270dff3145ba71dda8bc327b71bde71c954b03f331dde26,q60.png)
![Pradi](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Pradi_mEq2hNU13O,q60.jpg)
Pradi +1
Nie mogłem znaleźć czegoś podobnego, skondensowanych faktów, więc zrobiłem sam. Timeline wydarzeń z dnia 17 lipca 2010 roku:
Pomijam podróż do sklepu po alkohol, podróż na działkę, podróż do klubu "Mandarynka" (w którym najprawdopodobniej nie byli)
01:02 “Patryk G. bawi się w Banana Beach z jakimiś dziewczynami” SMS do Iwony W. od koleżanki
02:50 Iwona Wieczorek wychodzi z “Dream Club” i idzie do domu sama
Pomijam podróż do sklepu po alkohol, podróż na działkę, podróż do klubu "Mandarynka" (w którym najprawdopodobniej nie byli)
01:02 “Patryk G. bawi się w Banana Beach z jakimiś dziewczynami” SMS do Iwony W. od koleżanki
02:50 Iwona Wieczorek wychodzi z “Dream Club” i idzie do domu sama
#programowanie #pracait #korposwiat #programista15k #warszawa
Czy wywyższanie się osób pracujących w IT to jest jakiś standard? Jest to moja pierwsza praca, na razie pracuje zdalnie i na jakichś pogadankach czasami wlatują tematy ludzi, którzy wykonują prostsze zawody typu mechanik, kasjer, budowlaniec itd i czuć w trakcie tych rozmów od niektórych osób taką pogardę i wyższość. Jakby ok, jesteśmy zajebiści, bo pracujemy w biurze i zgarniamy gruby hajs, bo umiemy w komputery, ale dlaczego tak cisnąć po innych ludziach. Nie wiem czy to kwestia tego, że mam taki zespół czy o co chodzi - i nie powiem, trochę mi się zrobiło przykro jak tego słuchałem, bo z mojej rodziny tylko ja tak naprawdę "będę wykształcony", a nie po zawodówce czy coś.
Przez takie coś zupełnie odeszła mi ochota na poznanie tych ludzi bardziej, bo czuje się jedynie dobrze utrzymując kontakt profesjonalny w 100% związany z pracą bez jakichś nawet pogadanek na tematy około życiowe, bo czuje, że za swój mindset byłbym zjedzony w zespole chociaż może niesłusznie. W sumie mam wrażenie, że to chyba niestety dosyć częste, bo nawet na studiach takie rzeczy się zdarzały i sam nie wiem czy to przez słabe kształcenie humanistyczne w trakcie studiów czy przed nimi i skupienie się tylko na kwestiach technicznych czy może to, że dużo ludzi w tym zawodzie ma jakieś braki w empatii. Jak myślicie?
PS: żeby nie było, wiem, że na pewno nie wszyscy ludzie w IT tacy są, bo mam parę osób w zespole, które są w porządku, ale to jest mniejszość - przynajmniej u mnie, chce się po prostu rozeznać jak to u was wygląda/wyglądało.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61430976942c94000b1dcc6b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
hajs zmienia ludzi, znam kilka takich przykładów.
@AnonimoweMirkoWyznania: Duża część zarabia lepiej niż 95% Polaków. Nie wiem w jakiej bańce trzeba żyć, jak bardzo trzeba odlecieć żeby pisać takie rzeczy.
@Mitur: A ze strony otoczenia przydałoby się trochę uznania. Kiedy osiągniesz coś dzięki ciężkiej pracy i poświęceniom to w naszym społeczeństwie na ciebie za to naplują, powiedzą że miałeś szczęście, "udało ci się", "ja też bym tak mógł gdybym chciał / skończył te same studia co ty" a kiedy zacznie cię to irytować to powiedzą że się wywyższasz, uderzyła ci
@Monke: Jak się jest w takim toksycznym otoczeniu to niestety trzeba się od niego odciąć i zamiast spędzania z nimi czasu przejść na suche "cześć". Trudne, ale chyba innej metody nie ma.
@ruhenbauer: To jest tak zwane dobre wychowanie. Jak ktoś jest chamski i źle wychowany to taki jest i się raczej nie zmienia chyba że kopnie w tyłek życie
Komentarz usunięty przez autora
@kochin: Nie sprowadzaj swojej sytuacji do wychowania w Polsce. Mi nikt takich bredni nie mówił, ja moim dzieciom też nigdy czegoś takiego nie powiedziałem. Od małego uczę ich szacunku, tak jak i mnie nauczyli rodzice. Nie wyobrażam sobie straszyć dziecka zostaniem kasjerką w przyszłości (
Jeśli chodzi o IT to jak na ten duży przedział czasu i na tę dużą
Komentarz usunięty przez autora
Ja jestem programistą i gardze każdym innym zawodem. Jak trzeba naprawić samochód odpalam youtube i robię, nawet do lekarza nie chodzę bo wszystko jest na youtube, włącznie z chirurgią.