Wpis z mikrobloga

Czy komuś pomogła psychoterapia lub rozmowa z psychologiem na to że się nie widzi sensu istnienia? Wiele lat przed depresją nie widziałem jakiegoś głębszego celu życia. Jestem osobą upartą w tej kwestii i nie wiem jak takie rzeczy mogą pomóc, przecież lekarz nie rozwiąże moich problemów życiowych, nie naprawi moich innych kłopotów z zdrowiem albo nie da mi pieniędzy xD #depresja #psychologia #psychoterapia
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Turkotka znalezienie sensu czy celu w życiu jest trudne, ale nie warto od razu stwierdzać że go się nie znajdzie. Można tymczasowo za cel życia ustawić szukanie celu Życia dla siebie. Można dużo się zastanawiać, może próbować różnych nowych rzeczy.
  • Odpowiedz
@Kitku_Karola: Żeby próbować nowych rzeczy to trzeba mieć hajs i fakt jak bym miał pieniądze to znalazłbym pewnie tymczasowe szczęście w przedmiotach materialnych ale to jest też patologia IMO.

@Gumiasz: dzięki za odpowiedź
  • Odpowiedz
@Turkotka: ostatnio oglądałam dokument Na drodze ku świadomości i tam profesorowie znajdowali sens istnienia po zjedzeniu grzybków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Turkotka: Na początek spróbuj przeczytać książkę Viktora Frankla, psychiatry, ,,Człowiek w poszukiwaniu sensu". Traktuje ona dokładnie o tym z czym się zmagasz.
  • Odpowiedz
@Turkotka: Pamiętaj też, że wierzącym bardziej "nie wypada" dzielić się swoimi wątpliwościami i niekoniecznie robią to otwarcie. Ja kiedy pogodziłem się ze swoją niewiarą był pewien krótki okres zagubienia i kryzysu egzystencjalnego jak to często bywa, ale ostatecznie jak się już wszystko poukładało w głowie to żyje mi się niebotycznie lepiej niż kiedy byłem wierzący. Polecam ci pooglądać materiały Karola Fjałkowsiego debaty na yt itp. Jest jak on sam się
  • Odpowiedz
@Turkotka: a co ma do tego wiara w boga? to nie jest niezbędne do znalezienia sensu istnienia, w dodatku często to wręcz utrudnia (wątpliwości wierzących, łamanie nakazów, bezsensowne zakazy, etc)
  • Odpowiedz
@Turkotka: nie do końca, mało jest takich naprawdę wierzacych, dla których jest to ważny cel...
Moim celem np jest żyć wygodnie, szczęśliwie i być dobrym człowiekiem ;)
  • Odpowiedz
@Turkotka: Obiektywnym sensem życia jest uciekanie przez cierpieniem i dążenie do przyjemności. Uciekanie przed cierpieniem jest ważniejsze, bo ból odczuwamy mocniej niż przyjemność. Tak wszystkie zwierzęta są zbudowane, inaczej by wymarły.
  • Odpowiedz