Wpis z mikrobloga

Jak mnie irytują Ci co uważają, że ćwiczenia siłowe są głupie i że robimy to tylko, żeby się przypodobać płci przeciwnej. Zostaniecie wyjaśnieni.

W XXI wieku życie codzienne nie wymaga od nas aktywności fizycznej, a tak się składa, że ciało przystosowane jest do ruchu, a nie do siedzenia. W konsekwencji ciało adaptuje się do siedzenia i powoduje to wady postawy, a nawet ból i niezdolność do nawet prostych czynności.

Po pracy umysłowej niekoniecznie jesteśmy zainteresowani intelektualną rozrywką. Zostaje głównie sport. A kto ma ekipę do grania w piłkę? Na siłowni ludzie są mili, bo jest to praktycznie oddzielna część życia. Nie ważne czy jesteś informatykiem czy prawnikiem. Zostaje to poza siłownią. No chyba, że jesteś na przykład trenerem xd.

Samotni mogą poprzebywać wśród ludzi, przeprowadzić niezobowiązujące interakcje, uspokoić się po dobrze wykonanym treningu. Dynamiczniaki mogą sobie w ten sposób spędzić czas z dziewczyną, czy kumplami.

Jestem zdania, że zawsze trzeba mieć jakieś cele w życiu. Lepsze "głupie" niż żadne. A co poza siłownią daje takie dość pewne i mierzalne efekty? Chyba tylko wbijanie leveli w gierkach komputerowych. Włożysz pracę, to będą efekty niezależnie co myślą inni. W życiu zawodowym jest różnie. Już nie mówiąc o lęku, że może się nie udać. Jak na siłowni się nie uda to generalnie nie ma konsekwencji. Czill. W życiu zawodowym niekoniecznie człowieka docenią. Na siłowni na serio się nikt nie będzie się czuć lepszy, że jest lepiej od Was wytrenowany. Jak już to toksycy, którzy chcą się dowartościować, bo w innych kwestiach im nie idzie. Każdy raczej zdaje sobie sprawę, że podnoszenie ciężarów tylko po to, żeby być w stanie podnieść większe ciężary jest trochę durne. Wnieście sprzeciw jak chcecie, albo spróbujcie jeszcze raz zrozumieć o co mi chodzi.

Trening siłowy ćwiczy serce. Serio. Najważniejszy mięsień. Ważniejszy nawet od bicka. Jak nie ćwiczysz to sama egzystencja zaczyna cię męczyć. Jak ćwiczysz to potem w pewnym sensie odpoczywasz. Nawet jak ostro grindujesz umysłowo.

Również zwiększa się odporność, ale rządowi nie wytłumaczysz.

Hedoniści won. Trening uczy dyscypliny, a zużywa zapas silnej woli z innego miejsca niż praca umysłowa. Powinno się to przekładać zatem na każdy rodzaj dyscypliny.

Tak. Ćwiczymy również, by być sexy. Wyłączając #bloatpill. Ale nie dla płci przeciwnej tylko dla siebie. Przecież nie chcemy dogodzić im, tylko sobie. Chociaż nawet jakbym nie miał innych powodów to nawet z szacunku do dziewczyny trochę by wypadało zadbać o swój wygląd.

#mikrokoksy #silownia #grazynacore #nosaczsundajski
O.....s - Jak mnie irytują Ci co uważają, że ćwiczenia siłowe są głupie i że robimy t...

źródło: comment_1631131538UC1OsXKSwgtsvbScdoxufT.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ostry_Sens: a kurde a mnie wszyscy od debili wyzywali i sprawdziłem co robią debile i zacząłem po pracy robić siłkę. To co mam teraz przestać? To chciałeś osiągnąć ty podstępny huncfocie? Jak mam Ci ufać!!!!
  • Odpowiedz
@Ostry_Sens Ja powinienem unikać dużych wysiłków na siłowni ze względu na problem z sercem, wiec on mi go az za bardzo może przećwiczyć ale powiem szczerze, że ćwiczenia siłowe według innych są głupie, a mi pomagają. Czuję się bardziej zdyscyplinowany, ćwiczę silna wole, ogromna satysfakcję czuje po każdym treningu, że coraz bliżej do tego do czego dążę. Samopoczucie mam lepsze nawet jak mam mikrourazy na następny dzień, nie chodzę przymulony na
  • Odpowiedz