Prawdziwy kierowca BMW nigdy się nie poddaje!
Prawdziwy twardziel, bezkompromisowy, ma silną psychikę. A na nazwisko pewnie Psikuta z s na końcu.
LudzieToDebile z- #
- #
- #
- #
- 297
- Odpowiedz
Prawdziwy twardziel, bezkompromisowy, ma silną psychikę. A na nazwisko pewnie Psikuta z s na końcu.
LudzieToDebile z
Komentarze (297)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Filmujący owszem mógł mocno zwolnić by go wpuścić W OSTATNIM MOMENCIE (widać, że bmw włączył migacz). Ale tak wyszło, że nie wpuścił (powtarzam - było już trochę ZA późno), no co najwyżej brak kultury.
ALE co robi kierowca BMW? Nie wiem, pewnie pomyślał, że ma od teraz prawo do pasa przeciwległego i tak se pojedzie. Na czołówkę. Bo mu się należy. No ciul.
Pozdro :)
Nie bronie dekla w BMW ale miałem kilka sytuacji gdzie przy chęci zmiany pasa z prawego na lewy, jechał typ
No ok ten z bmw powinien był skręcić w lewo, nawrócić i zająć pas właściwy do jazdy prosto. No ale skoro już znalazł się po lewej stronie wyspy, za podwójną ciągłą to mógł go wpuścić.
Przecież autentycznie typ w bmw mogł tam zginąć. Ciekawe czy nagrywający byłby z tego powodu dumny.
Ps.
Kierowca bmw gdzieś się spieszył bo jak już kamerkowicz go wpuścił
Nie chce wyjść na typa co broni BMW bo tak nie jest. Łamał przepisy i wystarczyło nagranie wysłać na policję i mandat może by go nauczył.
Tutaj ta eskalacja nagrywającego mogła doprowadzić do kolizji. Pół biedy jakby tylko oni w niej uczestniczyli. Ale jeśli konsekwencją
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Przyspieszenie celowe, żeby takiemu osobnikowi jeszcze coś pokazać to ogólnie idiotyczny i niezgodny z prawem manewr.
Od egzekwowania prawa mamy w Polsce policję.
Ale próbowała wyprzedzić nagrywającego i ratować się przed czołówką, co nagrywający jej uniemożliwiał. Istota która nagrywała jest jeb* imbecylem który dla własnego "aaaa kur*o miałem rację, buraku jeden, naucz się jeździć" dopuściłby do czołówki i być może śmierci ludzi.
Jakie ratować się przed czołówką?
BMW pojechało POD PRĄD WYPRZEDZAJĄC Z DRUGIEJ STRONY WYSEPKI! nie wspomnę, że przecinając podwójną i na zakazie wyprzedzania.
Gdyby nie chciał się wepchać przed nagrywającego, zwolnił i schował się za niego NIE BYŁO BY TEJ SYTUACJI.
BMW POJECHAŁO pasem z nakazem skrętu w lewo, chciał na środkowy, powinien poczekać aż zostanie wpuszczony.
@czeslawek1: W tej sytuacji kierowca BMW mógł najzupełniej w świecie wcisnąć hamulec. Za trudne? To może mógł się nie wciskać z pasa do skrętu w lewo na pas jadący na wprost? Nadal za trudne do zrozumienia? A może