Wpis z mikrobloga

@hehexdlollmao:
Zawsze gniję z takich rodziców, którzy mają pretensję do dzieci, że one wolą spędzać czas po swojemu, rodzice wolą siedzieć w chacie to się żalą że dziecko się ciągle włóczy, rodzice wolą ciągle wypady, czy uprawianie jakichś sportów, olaboga czemu nasze dziecko woli pograć na konsoli. To jednocześnie śmieszne, ale i zarazem smutne, jak bardzo błędne ludzie mają pojęcie o rodzicielstwie. Chciałbym zobaczyć wyniki ankiety wśród rodziców w której zadano
że one wolą spędzać czas po swojemu


@Zgrywajac_twardziela: Z wypowiedzi gościa wiemy, że ma kase, że ma swoje zajęcia, że zazdrości innym ojcom relacji z synem. Szkoda, że pominął, w jaki sposób próbował rozbudzić w synu zainteresowanie do czynności innych niż siedzenie przed kompem/konsolą. Bo równie dobrze mogło być, bardzo typowo zresztą - że stary syna zaczął zauważać dopiero od pewnego wieku, bo wcześniej to jest matka od zajmowania się dzieciakiem,
@hehexdlollmao: @Zgrywajac_twardziela: @enslavedeagle: No ok. Ale jest milion zajęć które można razem robić. Ale to trzeba od kiedy tylko dziecko jest kumate. Jest tyle ciekawych tematów które rozbudzą wyobraźnię i chęć poznawania świata. Szukanie skarbów z wykrywaczem na plaży, geocaching, mikrofotografia, budowanie modeli RC. Np jak knypek chce rower to kupić go w częściach i uczyć się go składać, wypady na strzelnice... A jak Stary pyta syna jedynie "jak
@hehexdlollmao: aaaaa... taaaak... przegryw jest waszą pożywką #antynatalisci. W przeciwieństwie do na przykład #childfree, rozkoszujecie się cudzą tragedią, a cudze nieszczęście daje wam wiatr w skrzydła. Widzę ten dreszczyk emocji, kiedy wrzucałeś ten post przyjacielu.

Wiedz jednak że jesteście złymi ludźmi. Karmicie się złem, stawiacie zło na piedestale, katalizujecie cierpienie i nieszczęście aby (jak to nazwał jeden z wykopków) racjonalizować swój własny przegryw i syndrom Piotrusia Pana.

Wiedz jednak
@FobikusTotalus:

Z wypowiedzi gościa wiemy, że ma kase, że ma swoje zajęcia, że zazdrości innym ojcom relacji z synem. Szkoda, że pominął, w jaki sposób próbował rozbudzić w synu zainteresowanie do czynności innych niż siedzenie przed kompem/konsolą. Bo równie dobrze mogło być, bardzo typowo zresztą - że stary syna zaczął zauważać dopiero od pewnego wieku, bo wcześniej to jest matka od zajmowania się dzieciakiem, i najzwyczajniej w świecie syn nie ma
Pobierz
źródło: comment_1631167607HCNGXkQEVxKdfYCSc1Brae.jpg
@Trismagist:

No ok. Ale jest milion zajęć które można razem robić. Ale to trzeba od kiedy tylko dziecko jest kumate. Jest tyle ciekawych tematów które rozbudzą wyobraźnię i chęć poznawania świata. Szukanie skarbów z wykrywaczem na plaży, geocaching, mikrofotografia, budowanie modeli RC. Np jak knypek chce rower to kupić go w częściach i uczyć się go składać, wypady na strzelnice... A jak Stary pyta syna jedynie "jak w szkole" to się
@hehexdlollmao: @UnderThePressure: @enslavedeagle: @Zgrywajac_twardziela: @FobikusTotalus: @Trismagist: @flyingmonsterspaghetti: @flyingmonsterspaghetti: @eternit_nie_wybacza: @eternit_nie_wybacza: @Neko-chan51: @Zgrywajac_twardziela:

Myslę, ze zostałem wywołany do odpowiedzi więc wypadało by trochę sprawę naświetlić.
Nigdy nie obarczałem syna za taki stan rzeczy, to raczej opis mojego żalu ze tak się dzieje, ze tak się sprawy potoczyły.
Mam trójke dzieci, jeszcze jednego syna i córkę, są nieco młodsi, ten o którym
@eternit_nie_wybacza:

no wlasnie chodzi o to ze taki 7 latek nie powinien siedziec ciagle przed kompem, trzeba go wyywac z tego zarazac roznymi innymi rzeczami

No właśnie o to chodzi, żeby wyczuć co dziecko lubi, i do tego je zachęcać, a nie na siłę kazać mu robić to co lubi, czy lubił w dzieciństwie rodzic. Sam z dzieciństwa pamiętam ile to kumpli narzekało że starzy ich ciągną na jakieś pływania czy
17 lat to jest praktycznie dorosły człowiek, za kilka lat pójdzie do pierwszej roboty, a Ty się dziwisz że nie chce z Tobą na basen jeździć. Postaw się w jego sytuacji to zrozumiesz czemu nie chce, jeździłeś ze swoim ojcem na basen w takim wieku?


@Zgrywajac_twardziela: No więc właśnie i ja tak uważam, ze to kwestia wieku a mój wpis był żalem na to, ze z synka przeobraził się w chłopa,
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo:

No więc właśnie i ja tak uważam, ze to kwestia wieku a mój wpis był żalem na to, ze z synka przeobraził się w chłopa, który ma swoje sprawy. Mi jest po prostu zal.

Ale nie uważasz że to było trochę naiwne z Twojej strony wierzyć, że Twój syn będzie wiecznie dzieckiem? To że Ci żal, że Twoje dziecko się usamodzielniło to trochę dziwny mechanizm, i troszkę śmierdzi nadopiekuńczością, może
Ale nie uważasz że to było trochę naiwne z Twojej strony wierzyć, że Twój syn będzie wiecznie dzieckiem? To że Ci żal, że Twoje dziecko się usamodzielniło to trochę dziwny mechanizm, i troszkę śmierdzi nadopiekuńczością, może warto by było porozmawiać o tym z psychologiem?


@Zgrywajac_twardziela: Pamiętaj ze to wykop, jakikolwiek wpis w takich tematach musi być delikatnie ckliwy, radzimy sobie i raczej psychologa nie trzeba ( ͡° ͜ʖ ͡
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo:
Stwierdziłem tylko, że jak masz takie problemy z tym że dzieciar się usamodzielnił(co raczej nie jest zdrowym objawem), to może warto to skonsultować z psychologiem, ta hiperbola była zupełnie niepotrzebna, nie zamierzam tutaj z Ciebie kpić, ani się z Tobą kłócić, to tylko była dobra rada z głębi mojego gołębiego serduszka ¯\_(ツ)_/¯
Stwierdziłem tylko, że jak masz takie problemy z tym że dzieciar się usamodzielnił(co raczej nie jest zdrowym objawem), to może warto to skonsultować z psychologiem, ta hiperbola była zupełnie niepotrzebna, nie zamierzam tutaj z Ciebie kpić, ani się z Tobą kłócić, to tylko była dobra rada z głębi mojego gołębiego serduszka


@Zgrywajac_twardziela: Zaletą internetu jest to, ze możemy powiedzieć niemal wszystko, spokojna dziewczyna może udawać dziwkę, chłopaczek bez kasy gościa 20k
Spoko, jak tam uważasz, pamiętaj tylko żeby nie mieć pretensji do dzieciaka, czy np. jego partnerki o to że ma własne życie, bo z tego co słyszałem robi tak zdecydowanie zbyt duża cześć rodziców mierzących się z syndromem pustego gniazda ¯


@Zgrywajac_twardziela: Jestem osobowością INFP z duzą empatią i jak papier lakmusowy odczytuje ludzkie nastroje i zachowania, nigy nie zrobiłem nic by którekolwiek z dzieci zawstydzić czy sprawić by czuły się
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: A dlaczego mnie oznaczyłeś? Nie napisałam nic o Twojej sytuacji, tylko odniosłam się do komenatrza innego mirka, nie wspominając o Tobie.
Ale jeśli już piszę to teraz się odniosę. Gdy ma 17 lat to rzeczywiście jest to wiek, gdzie już chce go spedzać z kumplami niż rodzicem, miałam podobnie i jest to zrozumiałe, że brak Ci tych starych wspólnych chwil.