Wpis z mikrobloga

FWB i ONS to chore relacje, w których dwoje chorych psychicznie ludzi się sobą wzajemnie masturbuje i traktuje przedmiotowo, a nie kocha z miłości jak by psychole mający ONS i FWB chcieli żeby widzieli, to inni ludzie .
[changemymind.jpg]
#psychologia #seks #rozowepaski #niebieskiepaski #blackpill #przegryw #redpill #patologia #patologiazewsi #patologiazmiasta #takaprawda
J.....y - FWB i ONS to chore relacje, w których dwoje chorych psychicznie ludzi się s...

źródło: comment_1631001877UriJ4GpsaI07rCebyWjWMv.jpg

Pobierz
  • 100
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Jestembogaty: gdybyś dobrze przeczytał chociaż same podsumowanie tego co samemu wysłałeś, zrozumiałbyś że nie jest powiedziane jednoznacznie że to jest wszystko co złe, tylko to że badania na temat zalet tych związków są w innym papierze opisane
  • Odpowiedz
Dwoje ludzi którzy decydują się na seks to zboczeńcy


@wojtoon: Dwoje ludzie, którzy decydują się na te seks bez uczuć - zwykłe mechaniczne ruchanie, które można porównać do wzajemnej masturbacji własnymi ciałami.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wojtoon: z badań które podał OP problemem jest brak komunikacji w związku fwb, brak jasno określonych granic jak również negatywne spojrzenie społeczeństwa na tego typu związki co prowadzi często do frustracji i nieporozumień¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wojtoon: nie op twierdzi że fwb jest złem bo ryje beret, jako dowód podaje badania które skupiają się na negatywnych aspektach takich relacji.
  • Odpowiedz
@Niggalke: Mi proponowały i miałem, a tak jak OP uważam ONS czy friends with benefits za #!$%@? akcje. Wszystko kwestia człowieka. Ja np przez fobie społeczną mam tak, że nienawidze kontaktu z ludźmi z którymi nie jestem blisko związany. Stąd jak wyseksze laskę która nie jest moją dziewczyną od razu czyje się jakby ktoś mi nasrał do ryja. Po samym finisherze czuję wręcz odraze do osoby z którą uprawiałem seks
  • Odpowiedz
Jesteś trollem niewierzącym w żadne napisane przez siebie słowo, ale lubię wdawać się w taką udawaną polemikę, mimo pełnej tego faktu świadomości. Btw. hasło „troll” na wiki prześmiesznie koresponduje z waszymi pigułkami: „Najczęściej miały to być stworzenia bardzo stare, brzydkie, złośliwe i mało inteligentne. Można było wśród nich znaleźć dużego wzrostu osobniki, jak i niewielkie skrzaty (norw. nisse) czy karły (norw. dverg) [czyt. <180 cm]. (…)Trolle mieszkały w trudno dostępnych dla człowieka miejscach [czyt. piwnica] (…). Wyrządzały szkody ludziom i zwierzętom. Były bardzo chciwe i skąpe. Nie znosiły światła słonecznego, dlatego pojawiały się wyłącznie w nocy; troll, który na czas nie schował się przed promieniami słońca, zamieniał się w kamień.”.

Tylko starzy nie jesteście, faktycznie tag przegryw oscyluje pewnie w okolicach 23-25 lat, za to mentalnie utknęliście w gimnazjum i tak to już pewnie pozostanie.

Ostatnie zdanie w założycielskim wątku nawet gdyby je naćkać interpunkcją, jak ktoś wyżej słusznie postuluje, nie obrośnie wskutek tego w sens. Gdzie niby i jak ludzie podejmujący luźne relacje seksualne postulują uznanie ich czynów za motywowane MIŁOŚCIĄ?

Przecież
  • Odpowiedz