[dav1ddd]

Czy ktoś z tagu #szosa podróżował z rowerami #ryanair? Przymierzam się do pierwszego lotu i zostanawiam się jak ogarnąć kwestię akcesoriów rowerowych. Koszt przewozu roweru to 285PLN przy max. 30kg. Moja szosa ma ~9kg, więc limit wagowy pozostawia spory zapas. Ze sklepu rowerowego ogarnąłem kartony transportowe. Pytanie czy oprócz roweru, do kartonu bez obaw mogę dołożyć kask, buty, bidony, smar, podstawowe narzędzia itd., bez narażania się na dodatkowe opłaty? Testował to ktoś z Was?

[Zarzutkkake]

@dav1ddd jak wyślesz zapytanie na ryanair to odpowiedź dostaniesz w mniej jak 30 minut

[Wycu91]

@dav1ddd: w zasadzie wszyscy sakwiarze tak robią. Pakują do kartonu z rowerem cały pozostały szpej, byle się zmieścić w limicie wagowym.

[dav1ddd]

@Zarzutkkake: Zakładam, że Ryanair z automatu zachęci mnie do wykupienia kolejnego bagażu, w końcu na tym zarabiają. Dlatego zależy mi bardziej na opinii kogoś kto już przerabiał temat

[sargento]

@dav1ddd: lepiej zapytaj linię, bo jeszcze się okaże że nie można upychać do środka.

[inyourface]

@Wycu91 z 7 lat temu jak latałem z rowerem to szło jako 'bagaż sportowy' i nikt do tego nie zaglądał. Problem, że miałem wrażenie, że ten bagaż nie jest traktowany z należytym szacunkiem i co prawda poważnego uszczerbku nigdy nie doznał, ale to był chamski cross, a nie szosa.
Przy pakowaniu szosy mocno pokombinowałbym nad wyściełaniem opakowania, aby choć trochę pomóc w izolowaniu ewentualnych wstrząsów.

[Wycu91]

z 7 lat temu jak latałem z rowerem to szło jako 'bagaż sportowy' i nikt do tego nie zaglądał

@inyourface: No i o to mi chodziło. No i fakt, rower zawsze trzeba ładnie i mocno opakować. - Chociaż tutaj teoretyzuje, bo nie latałem.
Teraz doczytałem i pojawiła się nowa kategoria - rower z limitem 30 kg. Na cholerę komu 30 kg rower?
Bagaż sportowy też jest - tylko 20 kg.

Kurde

[Pegos]

@dav1ddd: karton to nie jest super pomysł, walizki sztywne potrafią #!$%@?ć a co dopiero coś delikatniejszego.

[dav1ddd]

@Wycu91: Dzwoniłem na infolinie w sprawie różnicy między bagażem sportowym a rowerem. Liczyłem na potwierdzenie, że wszystko rozbija się limit wagowy 20kg, który w zupełności by mi wystarczył, a koszty prawie połowę niższe. Usłyszałem, że za rower jest inny cennik i z niego powinienem skorzystać jeżeli chcę uniknąć dodatkowych opłat, które mogą zostać naliczone na lotnisku. Za przykład bagażu sportowego padły kije golfowe, rakiety do tenisa itd.
Tak samo Pan odradził

[dav1ddd]

@Pegos: Wiem, że karton to liche zabezpieczenie, ale pancerne torby to koszty +1500PLN, czyli prawie tyle co moje rowery. Liczę w tej kwestii na farta...

[inyourface]

@dav1ddd obklej piktogramami 'fragile' - zawsze kilka % szans na ulgowe traktowanie.

[mjr_bien]

@dav1ddd: ja tak leciałem. Wkładasz śmiało wszystko co się zmieści do limitu wagowego - wagę akurat sprawdzają. Wymiary są w regulaminie-mi nie sprawdzali.

Wcześniej było na rower 20kg i to było słabe, bo ciężki cross+puste sakwy (a same plecki są większe niż bagaż bez opłat) i już było po limicie.

[tomeks85]

@dav1ddd: lecialem w zeszlym tygodniu rowerem z RyanAir. Wiec w cenie 60 EUR masz tylko 20kg, mozna dopchac do 30kg za doplata. Pani na lotnisku nie ważyła mi paczki, ale zapytala sie ile ma, odpowiedzialem ze 20kg (zgodnie z prawda). Mozna upchac co chcesz, byle zmiescic sie w wadze. Ja zapakowalem rower do kartonu i obwiazalem tasma klejaca.

[krabat]

@dav1ddd: https://hopcycling.pl/case-cycling/

Wypakuj ten bagaż pod limit, możesz owinąć rower ubraniami, ale wiadomo, tak, żeby się nie poburdzily i same nie zniszczyły. Przewieziesz w tej samej cenie dodatkowe rzeczy i zabezpieczysz rower w jednym.

[van_der_bike]

@dav1ddd: A nie możesz wypożyczyć na miejscu? Tez się zastanawiałem czy zabierać rower do Grecji i nawet oglądałem walizki na rower do wypożyczenia lub kupienia. Niemniej jednak widze, że ludzie wypożyczają zwykle jakieś porządne maszyny za nieduże pieniądze. Czy to Włochy czy Hiszpania.

[dav1ddd]

@van_der_bike: Finalnie tak chyba zrobię. Nawiązałem już kontakt z jakąś lokalną wypożyczalnią. Kosztowo wypadnę bardzo podobnie, a odpadnie mi cały cyrk z logistyką