Wpis z mikrobloga

@Jade: no dobra #!$%@? to jest ale jezdzilem dwa tygodnie solowa taką 21palet, wiec wieksza (zrezygnowalem bo za duzo #!$%@? było) to srednio jest gdzie stanac jak masz dostawe, trzeba tez sie postawic w ich sytuacji, wg mnie nie ma co zbytnio krzyczec, chyba ze gosc serio stanal na caly dzien i nic nie rozladowuje
Czy tam nie ma czasami jakiegoś transformatora, czy innego gówna i przyjechała do niego ekipa techniczna, bo samochód ewidentnie na taki wygląda, a ty smutny człowieczku się o to sprułeś? xD

Kiedyś zgłosiłem mailowo typa, który dużym dostawczakiem stał na chodniku i drodze rowerowej, za pasem zieleni, o tym że z dala od krawędzi jezdni to nawet nie mówię. Oczywiście zdjęcia i opis szanownym gliwickim strażnikom nie wystarczył i zaprosili mnie na
@ZimnyLech90: Nie mam zamiaru rozpoczynać tej dyskusji, ale tam obok były zwykle miejsca parkingowe. Poza tym, jak ja pracuje na budowie, to jeśli chce parkować pod samym budynkiem, czy biurem, to zgłaszam się po odpowiednie upoważnienie. Tego samego oczekuję od innych. Poza ładną kamienicą chcę mieć też ładny chodnik i drogę dla rowerów. Oraz oczywiście chce aby rowerzyści od których wymaga się jazdy tą drogą mogli z niej bezpiecznie korzystać. Także
@krabat: Na zdjęciu zapewne stoi wóz ekipy remontowej. Być może musieli coś wyładować i dlatego stanęli na chodniku i pracując w takim miejscu pewnie mają na to pozwolenie, ale następny wykopowy chojrak byłby ukontentowany, jakby stanęli trzy ulice dalej i dybali materiał z odległości kilometra xD Wy serio jesteś głupsi niż ustawa przewiduje.


@rolnik_wykopowy: To jak nie mogli gdzie indziej to powinni wyznaczyć objazd (obejście). To na pewno robili na
@rolnik_wykopowy : Miejsca były tuż za rogiem, a kierujący dostał pouczenie, więc niewinny nie był, czyli nie przestawił pozwolenia. Nikt tam niczego nie nosił kiedy robiłem zdjęcia, a trwało to kilka minut. W tym czasie kierujący mógł dawno przeparkować pojazd.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@wydac_Jadzke_za_Kokeszke: napisałem że miedźy innymi z moich podatków. Czy uważasz że jeśli dana rzecz została zbudowana albo wyremontowana z podatków albo np. składek członków spoldzielni to można bezmyślnie tę rzecz niszczyć? To tak jakbym ja rozwalił siekierką drzwi wejściowe do klatki schodowej w bloku i powiedział no że ja też place więc nie ma problemu
Przypominam że samochód powyżej 2.5 tony nie ma prawa jednym kołem stanąć na chodniku


@Jade: To ma chłop szczęście, bo stanął co najmniej trzema. ( ͡° ͜ʖ ͡°)