[P.....a]

Niedawno pojawiła się oferta pracy w innej firmie na podobnym stanowisku, za dużo wyższą stawkę. Złożyłam tam CV z ciekawości. Zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną. Rekruterka sprawiała wrażenie profesjonalnej, do momentu kiedy spytałam się jej czy jeśli podejmę tę pracę będzie możliwość wzięcia urlopu w konkretnych dniach, które jej podałam, ponieważ wraz ze znajomymi od miesięcy organizujemy sobie wspólny wypad zagraniczny jak co roku a data jest już ustalona.

Rekruterka na to z oburzeniem:

- Pani przyszła tu pracować czy planować urlop?

Grażynki rekrutacji.

Cringe z samego rana.

#phyrexiacontent #praca #pracbaza #rekrutacja #januszebiznesu #logikarozowychpaskow

[poverps]

@Phyrexia ja na ten temat nie gadałbym z rektuterką na pierwszym spotkaniu, tylko z potencjalnym przełożonym na kolejnym.

[P.....a]

@poverps: I bezsensownie poszedłbyś na dwa spotkania zamiast jednego, bo bałeś się zadać prostego pytania i dowiedzieć informacji kluczowej dla podjęcia tam zatrudnienia?

[poverps]

@Phyrexia zależy od mojej motywacji do zmiany pracy. Sama pisałaś że lepsza kasa, więc masz coś do zyskania ale też musisz coś poświęcić (czas), który stracisz jak roboty nie dostaniesz.
Rekruterka nie decyduje o urlopch więc nie widziałbym sensu pustać ją o to.

[P.....a]

@poverps: Jesteś kolejną osobą, która powiela tę bezsensowną uwagę. Co Twoim zdaniem stoi na przeszkodzie by się dowiedziała i wysłała mi tę informację? ¯\_(ツ)_/¯

[poverps]

@Phyrexia tym że nic nie mogłaś zyskać, a jedynie stracić takim pytaniem. Jeśli poświęcenie 2 godzin na kolejne spotkanie i skierowanie pytania do właściwej osoby to za dużo to chyba nie zależy Ci za bardzo na zmianie pracy.

[Phyrexia2]

@Phyrexia: No to teraz już wiesz jak wygląda kontakt z ludzmi, którzy pracują na takim stanowisku jak ty.