Wpis z mikrobloga

Też tak macie w pracy że czasem klienci dają wam alkohol w ramach podziękowania? Nie, nie pracuje w służbie zdrowia. Jak nie piję, tak domowemu bimbrowi się oprzeć nie mogłem. Cholera, całą służbową lodówkę do śmietnika opróżniłem ostatnio, ale teraz się taki fajny zajzajerek trafił malinowy ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
#praca #alkoholizm
  • 6
No świetnie. Nie, nikt mi nie daje w pracy alkoholu. Nie rozumiem używania tagu alkoholizm w tym kontekście. Wytłumaczysz mi to jakoś? W sensie, że w Polsce za alkohol niesłusznie traktowany jest jako uniwersalny prezent? Nie przeczę temu, że kultura picia wpływa na ilość uzależnionych, ale serio upublicznianie wpisu dotyczącego wylania dużej ilości trunków i niemożności oparcia się bimberkowi przy oznaczeniu tego takim tagiem to dla mnie nieporozumienie.
Co muszę przyznać i