Aktywne Wpisy
TrexTeR +143
Oczywiście, już matka pisowiec i ojciec pisowiec mają nowy program informacyny - Republikę tucznika Sakiewicza. Nie wiem, jak odkryli ten kanał, bo oni nawet nie umieją korzystać z internetu.
Co raz, gdy widzę, że leci Republika, to przełączam na Polsat News, aby oni ani ja nie słuchali propagandy, ale za każdym razem przełączają na tę gównianą Republikę.
Dzisiaj coś się stało z dekoderem i nie mogli przełączyć na ten kanał, to odrazu
Co raz, gdy widzę, że leci Republika, to przełączam na Polsat News, aby oni ani ja nie słuchali propagandy, ale za każdym razem przełączają na tę gównianą Republikę.
Dzisiaj coś się stało z dekoderem i nie mogli przełączyć na ten kanał, to odrazu
Obstawiajcie kto zostanie nowym prowadzącym głównego wydania wiadomości w #tvpis. Dla mnie absolutny pewniaczek to ktoś z trójcy fajnopolaków - albo Krasko albo Durczok albo Tomasz Lis.
W srode chowam do grobu mojego tatę. Mojego tatę który prowadził mega sportowy tryb życia, codziennie jazda na rowerze, codziennie spacery z psem, pływanie, baseny, siłownia na wolnym powietrzu. Mojego tatę który mega dbał o swoje zdrowie, chodził do najlepszych lekarzy, trzymał sie diety, nie palił papierosów, alkohol raz na rok. Mojego tatę którego zawoziłem na wypoczynek w sanatorium w piątek gdzie miał spędzić 2 tygodnie swoich małych wakacji. I wiecie co? W sobotę dzwoniłem do taty zapytać o samopoczucie podpytać jak inni ludzie, jak jedzenie itp a odbiera jakaś kobieta okazało się ze z recepcji sanatorium i mówi mi ze mój tato nie żyje, dostał zawału podczas wychodzenia na górkę i żebym przyjechał zidentyfikować zwłoki bo nie miał przy sobie żadnych dokumentów.
Czy ktokolwiek z was mógłby sobie wyobrazić taka sytuacje? Ja do teraz tego nie pojmuje? Do końca wierzyłem ze to jednak nie chodzi o mojego tatę ale po 4 godzinach podróży wraz z zona i teściami dojechałem na miejsce wziąłem jego torby z pokoju i pojechałem do prosektorium. I okazało się ze go jednak mój tato. Rozpłakałem się jak małe dziecko. Nigdy w życiu się tak nie czułem. Jestem tak załamany jak nigdy do tej pory. Nigdy w życiu nie współczułem tak jak teraz mojemu tacie, nigdy w życiu nie było mi szkoda tak drugiej osoby jak teraz jego. Wiem jak bardzo chciał żyć, jak cenił każdy dzień swojego życia.
Nie mógł się doczekać tego wyjazdu, umarł na spacerze, na szczycie górki z widokiem na góry wysokie, w miejscowości o której marzył od dawna z ludźmi w jego wieku z daleka od problemów życia codziennego. Dla nas to cios w plecy dla taty chyba jedna z lepszych możliwości odejścia z tego świata jaka mógłby sobie wymarzyć
Dajcie kilka plusów albo słów otuchy
#feels #smutnazaba #depresja
Mama zmarła na raka po 4 latach ciężkich męczarni, to może zabrzmieć nieodpowiednio, ale twój tata umarł robiąc to co kochał w miejscu w którym chciał być
Kondolencje :(
Cóż ja Ci mogę powiedzieć... Współczuję i życzę produktywnych
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora