Wpis z mikrobloga

@Barto_: no bo pewnie nie masz w tym wykształcenia ani doświadczenia, w przeciwieństwie do projektantów tej przekładni. Nie wiem czemu ludziom wydaje się, że są jacyś lepsi od przodków, tylko dlatego, że urodzili się później ( ͡º ͜ʖ͡º).
@justkilling: no przekombinowane straszliwie, ciekawe czy tego typu mechanizmy używano wtedy na szeroką skale, czy to raczej taki ówczesny popis możliwości, albo ciekawostka. Teraz wystarczy pierdyknąć przekładnie
@JellyMelly: kilka powodów dla których to mogło powstac:

1. Patenty na inne "lepsze" rozwiązania mechaniczne - np koła zębate stożkowe.
2. Prostsza technologia wykonania niz kol zębatych- wystarczy odlew (w XIX w. bardzo rzadko spawano), tokarka i wiertarka stołowa.

Jeżeli chodzi o inżynierie mechaniczna w XXIw. To to jest gigantyczny krok do tyłu w porównaniu z XXw.
@JellyMelly: @JellyMelly: nawet nie potrzebna była przekładnia stożkowa, bo wiadomo że dzisiejsze mają skomplikowaną geometrię, wystarczyła tak naprawdę obrotowa rolka przez którą by był pas przełożony nawet i na dłuższym pasie to robić... napinania nie ma bo pasy widać ze jak szmaty, to od razu można by było napinanie poprzez tą rolke zrobić, 2 w 1, no ale ktoś miał fantazję, zrobił tak, działa bo działa... myślę że w tamtych
@KuterPstragow: czyli tak jak pisałem - możliwości wykonania. Co masz na myśli pisząc "krok do tyłu"? Przecież wszystkie rozwiązania wtedy stosowane, są do odtworzenia i żadna wiedza nie przepadła, tylko że nie opłaca się z nich korzystać. Po prostu mamy prostsze i lepsze sposoby rozwiązywania problemów, które może dla laika nie wyglądają tak "fajnie" jak na tym gifie, jak np. przytoczone już przekładnie stożkowe. Tak jakbyś napisał, że cofnęliśmy się w
@justkilling: @JellyMelly:

Krok do tyłu jest - oczywiście że jest to do odtworzenia, mamy inne lepsze narzędzia, rozwinięta technologie cyfrowe, wspomaganie i inne ALE specjalistów którzy wymyślali takie mechanizmy, teorie, mieli taka wyobraźnię jak twórcy z czasów przedwojennych nigdy już nie wrócą.

Wystarczy spojrzeć na ówczesne cacuszka np.
- Jaquet-Droz automata (XVIII w.)
- kalkulator mechaniczny np. "Curta" (XX w.)

Takie cudeńka nigdy już nie powstaną.

Oczywiście ja mowie o