Wpis z mikrobloga

Jak od 2017 jestem antypowrutowcem (ale takim normalnym, nie frustratem i nie choragiewka) tak znowu jest mi tego pechowca zal. Pierwszy raz bylo mi go naprawde szkoda, jak chytra baba z groove wycofala go z gp rosji. Dzis jest ten drugi raz. Zycie to suka i niektorych doswiadcza bardziej niz innych. Nie wiem, czy jest w tym jakis wiekszy plan, czy to zupelny przypadek, ale studiujac historie Roberta Kubicy trudno nie oprzec sie wrazeniu, ze to jakis zaplanowany proces. Sam w to nie wierze, ale logika nie potrafi juz tego inaczej wytlumaczyc. Albo z tego bedzie jeszcze wielki sukces albo ten gosc kiedys zle skonczy na torze.
#f1 #lemans #kubica
  • 12
@smutny_kojot: Z jednej strony żal na to patrzeć i rzeczywiście... No prawie płakać się chce. Z drugiej jednak — i tak swoje osiągnął i chwała mu za to. Wielu być może równie utalentowanych zawodników nie osiągnęło nawet połowy z tego co on.
@smutny_kojot nie było Ci go żal, jak Obajtek z Robertem byli tak pewni kontraktu za Kimiego w Alfie, że aż wyszli z Williamsa i twittowali 'Będziecie zadowoleni', po czym 'tryby jednak nie zagrały' i Robert został tylko rezerwa?