Wpis z mikrobloga

Takie pytanie w kwestii #wynajem
Będę chciał przekonać landlorda do umowy na czas nieokreślony z miesięcznym wypowiedzeniem. Chcę mieć możliwość zrezygnowania z mieszkania jak okaże się niespodziewanie zbyt głośne, dlatego taka umowa.

Jakich argumentów użyć (poza hałasem)?
Pokazać ile się zarabia? (mam jednoosobową DG w branży IT, aktualnie marne 7k na czysto miesięcznie)
Zaproponować większą kaucję?
Dodać 100 do czynszu?
Pokazać stan konta coby przekonać Jaśnie Pana że nie jest się golodupcem?
Pokazać siusiaka( ͡° ͜ʖ ͡°)?

Może jakiś landlord się wypowie?
Spróbował bym przekonać randka z siostrą, ale niestety nie mam(,)
  • 1