Wpis z mikrobloga

@lepatryq: znam ten ból, dlatego chodzę prywatnie (oj boli mnie portfel wtedy ;/). Jak wyżynała mi się 8ka to pomagały dwie rzeczy na ból. Po pierwsze środki przeciwbólowe, a po drugie częste mycie zębów, bo nawet najdrobniejszy osad po jedzeniu, który został na zębie wywoływał ból.
@Irranus: ja prywatnie chodzę tylko w awaryjnych przypadkach. Z myciem częstym dobra rada, a pozatym ja jeszcze płuczę usta wodą z sodą. Trochę zmniejsza stan zapalny i mniej boli.