Wpis z mikrobloga

Wyjazd z rodzicami na wakacje, kiedy ma się więcej niż 15 lat to pomyłka

Ostatnio na mirko pojawiły się posty, że ktoś ma 30 lat i jest z rodzicami nad morzem. Oczywiście normictwo wykręciło kota ogonem i pisało, że oni też by tak chceli. Jasne...

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że od okresu nastoletniego spędzanie wakacji z rodzicami lub u dalszej rodziny to nieporozumienie. Przerabiałem to w wieku 18 i 22 lat u ciotki za granicą. Traktowała mnie jak małe dziecko. Nigdzie sam nie chodziłem. Nawet pytała o to, czy srałem. Epic fail. Nigdy więcej. Od nastu lat podróże tylko z różową lub ekipą.
#przegryw #takaprawda #protip #wakacje #podroze
  • 29
  • Odpowiedz
@kamil150794: co ty gadasz, wszystko zależy od rodziny. Nie mieszkam z rodzicami już 10 lat, mam męża i swoje życie, ale teraz byłam z nimi tydzień na wakacjach. Bez męża, bo nie mógł wziąć urlopu, a ja akurat jestem w trakcie zmiany pracy i mam więcej czasu. Było super, mega odpoczęłam, luźna atmosfera. Polecam.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kamil150794: za tydzień jadę z rodzicami nad morze.
Jestem bardzo zadowolony ze tak będzie bo będziemy mogli z żoną wyskoczyć na jakieś nocne balety i będzie się miał kto zaopiekować dziećmi pod naszą nieobecność :)
  • Odpowiedz
Mylisz się bardzo autorze, obecnie ja mam 28 a rodzice około 60 ki i marzę o tym żeby z nimi pojechać w jakieś aktywne wakacje tak by też mieli trochę z tego radości.
  • Odpowiedz