Wpis z mikrobloga

#linux - doskonały system, szybki, stabilny i całkowicie offline. Brak Photoshopa (niestety muszę korzystać, robię filmy na Youtube, teraz TikTok - reklamowe), jest Davinci Resolve, co jest ogromnym plusem. Chętnie przesiadłbym się na Linuxa. Nie jest to system dla ludzi, którzy chcą się przesiąść z Windowsa i od razu pracować. Zaznaczam, pracować, a nie siedzieć w przeglądarce. Bez znajomości podstawowych komend terminala, będziesz skazany na długie, stracone godziny na forach. Z tego powodu, aktualnie Linuxa nie używam, ale chętnie zainstaluję na drugim komputerze, gdy będę miał czas

Być może jakimś wyjściem byłby Linux+ szybka maszyna wirtualna z Windowsem do takiego Photoshopa.

#windows - system zmierza w kierunku usługi. Zaawansowana telemetria, szpiegowanie. Wbrew pozorom, na komputerach typu Dell, Windows jest bardzo stabilnym systemem, jak skała. Licencja enteprise umożliwia całkowite wyłączenie aktualizacji i wybieranie pakietów. Ogromny wybór oprogramowania

#macos / #osx - system Apple, bardzo stabilny, z dużą ilością oprogramowania. Niestety większość softu, nawet pierdółek w Appstore, jest płatna. Prosty program do watermarkowania PDFów? Płać $29/miesiąc za takie gówienko, jakich jest pełno na Linuxie i pamiętają czasy dinozaurów. Telemetria w systemie jest silniejsza od windowsowej! Słynna jest sytuacja, w której padły serwery iCloud, ale zwracały status "online". Użytkownicy systemu nie mogli uruchomić żadnego programu. Na podstawie tego można profilować użytkowników: jakie programy uruchamia, jak z nich korzysta, jak często i w jakiej kolejności, można precyzyjnie określić kto w danym momencie siedzi przy komputerze
  • 29
@Kolorowezworki: oo i się zaczyna xD
według mnie wszystkie te systemy są podobne pod względem stabilności. Chodzi w Linuxie raczej o to, że Microsoft nie mieli Ci plików na dysku i nie profiluje Twoich działań. Jeśli jest to dla Ciebie akceptowalne, to spoko. Ja chwilowo jestem na Windowsie, ale nie wiem co zrobię, gdy stanie się on pełnoprawną usługą.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Sekularyzacja: nie jestem twórca zawodowym, jestem fotografem amatorem. Używam darktable. Gimpa jeszcze nie musiałem używać do poprawienia po nim. Zapewne nie da się zrobić niektórych rzeczy bo to raczej odpowiednik lr niż ps, ale i tak wykorzystuje pewnie z 10% jego możliwości. Znam też grafików którzy przesiedli się z ps na Gimpa i nie żałują niczego poza tym, że tak późno. Początkowo było ciężko że względu na przyzwyczajenia, ale po gruntownej
@Sekularyzacja: A niech mielą. Jeśli faktycznie by to było takie szkodliwe dla konsumenta, to nikt by nie korzystał z och rozwiązań. Co masz na myśli mówiąc pełnoprawna usługa? Jeśli myślisz, ze przyjdzie Ci płacić miesięcznie za korzystanie z Windows to podpowiem, ze na komputerach osobistych nigdy to się nie zdarzy.
@Sekularyzacja: Dzięki temu Twojemu złemu profilowaniu Windows staje się lepszy. W Enterprise wyłączysz aktualizacje (co w wielu przypadkach jest głupotą), ale telemetrii nie wyłączysz. Uważam, że to spoko. Sam jako autor pewnych rozwiązań chciałbym mieć wgląd w to, w jaki sposób jest wykorzystywane moje oprogramowanie, żeby wiedzieć co należy poprawić lub naprawić.
jako admin xD


Zawód jak każdy inny. Dla wuefisty MacOS się kompletnie nie sprawdzi. A dla bohatera spod szyldu biedronki Windows będzie bezużyteczny (na kasach fiskalnych lata chyba coś innego).

spróbuj jako twórca treści wideo / graficznych :)


Zależy kto i co. Blender działa na wszystkim, ale jakoś częściej uruchamiają go na linuksach.

Da się, nawet da się zainstalować Photoshopa (wine), ale to #!$%@? :D


@Sekularyzacja: Photoshop jest dosyć drogi. Po
Być może jakimś wyjściem byłby Linux+ szybka maszyna wirtualna z Windowsem do takiego Photoshopa.


@Sekularyzacja: Oczywiście jestem antyfanem Photoshopa (#!$%@?ć Adobe). Jak chcesz się bawić w VMki to możesz ogarnąć VFIO (głównie na PC, ale niektóre laptopy to wspierają). Możesz wtedy mieć maszynę wirtualną z Windowsem i akceleracją 3D (w pełni) przekazując kartę.

Albo jak lubisz Intela to oni mają coś własnego bez przekazywania karty, ale Intel wiadomo - mniejsza wydajność
@scriptkitty: raczej nie dla mnie ;)
ale pewnie za jakiś czas obczaję jakąś stabilną dystrybucję Linuxa (może Debian) + maszyna wirtualna na Windowsa

Dobrze byłoby, gdyby maszyna wirtualna mogła działać w trybie ciągłym (mam 24gb ram) lub przez większość czasu i by pliki graficzne zrobione w Photoshopie pojawiały mi się w folderze na Linuxie. Nie wiem jakiej technologii użyję i nie wiem czy na linuxie są vmware/virtualbox, ale powiem tak. Virtualbox