Wpis z mikrobloga

@Kokos: Kup alkohol izoprolylowy 99% na allegro, wlej go do pudełka po lodach i wsadź do tego stare struny na tydzień. Będą brzmiały jak nowe. Możesz mieć dwa komplety i zmieniać je co miesiąc ;)

Wczoraj zmieniłem w Ibanezie ATK flaty na 8-letnie Daddario 40-95, które miałem założone w innym basie, i chyba ponownie pokochałem cienkie roundy.
@Drzejzi po kilku takich eksperymentach, struny później trzymają 3-4h. Przy braku hajsu spoko.

@Kokos Ja natomiast przerzuciłem się na Elixiry. Niby kosztują ponad 200 zł ale struny trzymają 3 razy dłużej. Polecam.
@MrFruu: Nie chodzi nawet o brak hajsu, ale o nieekonomiczność roundów. Nie jestem przed samym sobą w stanie zgodzić się na wydawanie 80zł co miesiąc albo 200 co 3 miesiące w przypadku Elixirów na odrobinę fajniejsze brzmienie przy graniu w domu i na próbach. Wolę przeznaczyć to na zakup innego sprzętu, który będzie się wolniej zużywał :)

Polecam każdemu eksperyment z flatami - raz wydajesz 100-150zł i masz struny które praktycznie
@Kokos: Z powlekanych miałem kiedyś DR Neony i byłem zawiedziony, bo od nowości były przytłumione. Miałem też używane Elixiry, które dostałem razem z Ibanezem, i łuszczyła się z nich ta powłoka.
@Kokos
@Drzejzi A ja właśnie nie cierpię tego metalicznego dźwięku na początku - przez pierwsze dwa, trzy dni. I dlatego dla mnie Elixiry są mega, bo od początku przed długi czas brzmią tak samo. Są trochę bardziej przytłumione, ale mi to bardzo odpowiada. :)

A to ze łuszczyła Ci się powłoka - to dlatego, że już były turbo zjechane, albo ktoś katował je kostką.
ja właśnie nie cierpię tego metalicznego dźwięku na początku - przez pierwsze dwa, trzy dni.


@MrFruu: wiem co masz na myśli, ale jest na to sposób - kupujesz wielką paczkę cheetosów, pożerasz powoli obiema rękami, każdym paluszkiem wybierasz chrupeczki z paczki, a potem bez mycia rąk, przez godzinkę grasz swoje ulubione riffy. :D