Wpis z mikrobloga

Wtorkowy ranek, wstajesz i widzisz, jak twoja żona lekarka od 5 z rana sprząta waszą kuchnię. Oboje jesteście dla siebie pierwszymi. Ufacie sobie i czujecie się dla siebie stworzeni. W tle czuć unoszący się zapach tostów a z głośników kuchennego radia wybrzmiewają ciche dźwięki porannej audycji waszego ulubionego radia. Za godzinę wyjdziesz do pracy, by zarobić na wasze wspólne gospodarstwo. Znów spoglądasz na żonę, widzisz to wszystko roniąc łze i wycierając ją w mankiet piżamy marki Loro Piana. Masz 30 lat i całe życie przed sobą ʕʔ
jmuhha - Wtorkowy ranek, wstajesz i widzisz, jak twoja żona lekarka od 5 z rana sprzą...

źródło: comment_16285788304yamTu9XCqxOlstw9OZSxN.jpg

Pobierz
  • 85
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jmuhha: jak cie stac na szmaty od loro piany(lataja po pare k pln),to tym bardziej bedzie cie stac na sprzątaczkę ktora ogarnie to wszystko.Wiec nie wiem po co ona ma o 5 rano zapitalac w kuchni
  • Odpowiedz
Żona lekarka, a Ty kto?
W sumie to nie ważne, tylko kuriozalne trochę wpisanie zawodu żony bez jakiegoś kontekstu, że zaraz idzie na dyżur albo coś w tym stylu.
Jak ją kochasz, to #!$%@? z tym, że lekarka. No chyba, że to takie ważne, że lekarka to wtedy się zastanów czy nie kochasz warunkowo.
Peace ( )
  • Odpowiedz
@jmuhha: Czy ja wiem. Co w tym szczęśliwego. Jesteście pierwszymi. Tak mało doświadczyliście i piszecie się na całe życie. Nic nie wiecie czy nie jesteście tak naprawdę fatalnie dobrani i pierwsza lepsza inna osoba byłaby lepsza.
  • Odpowiedz