Wpis z mikrobloga

Opowiem wam historię jak mój kumpel Dominik dostał kiedyś #!$%@? od cyganów.

Dominik szedł sobie pięknego letniego dnia przez park miejski ze swoim kumplem Bolszewikiem (bolszewik to ksywa), podbiegły do nich jakieś cyganki i zapytały ile mają lat. Dominik odpowiedział: pierwiastek z trzech.

#!$%@? cyganki zawołały swoich kolegów i poskarżyły się, że Dominik się z nich nabija. Doszło do spiny i przepychanki, ale moi koledzy zagrali twardzieli, a że cyganie to z reguły tchórze, atakują w grupach i od tyłu to wymiękli i niby podali sobie rękę na zgodę.

Dominik z Bolszewikiem poszli dalej, żeby wrócić na chatę. Kiedy już byli pod chatą Dominika usłyszeli za sobą tylko szybkie kroki, Dominik odwrócił się i dostał piacha w nos. Bolszewik odwrócił się i zajarzył, że za nimi stoi siedmiu napakowanych, wytatuowanych cyganów i #!$%@?ł do sklepu spożywczego obok, a stamtąd zadzwonił po starego. Jego stary podjechał autem #!$%@? na maxa pod sklep i rozgonił tych cyganów, wziął syna ze sklepu i poszli do auta, a Dominika zostawili w cholerę.

Dominik leżał twarzą w kałuży krwi, pół miasta przechodziło i nikt nic nie zrobił.

#polska #historia #opowiescikibola #cyganie #streetwear #ustawka #heheszki #sportywalki ##!$%@?