Wpis z mikrobloga

Nie ma lepszego systemu pracy niż home office i elastyczne godziny. Nie umiałbym już wrócić do #!$%@? w biurze i siedzieć z grupą tych samych ludzi codziennie przez 8h. Masakra. Ten słucha muzyki, ten beknie, ten kichnie, ta się zaśmieje, ta opowie żarcik. #!$%@? nie dałbym rady beskitu. Nie w pracy gdzie wymagane jest skupienie, gdzie ciągle się doszkalam i uczę nowych rzeczy, gdzie żeby rozkminić jakiś problem potrzebuję ciszy i bycia samemu.

#pracbaza #it #programowanie #programista15k
  • 80
@omajgydnes: Leci plusik. Rozumiem Cię doskonale i chociaż do pracy jeździć muszę, to i tak w 90% czasu siedzę sama :D
Cisza, spokój. Chcę to puszczę muzyczkę, nie chcę to pracuję w ciszy.
No tyle, że ostatni rok był #!$%@? i wiecznie miałam dziecko w pracy. Już nie było tak łatwo i przyjemnie.
Jak od października dowalą lokdałn szkół, to będę miała dwójkę dzieci w pracy (,)
@taktoto: Ciężko z nim. On pracuje w biurze z open space, a ja w mieszkaniu rodziców - więc tu dzieciaki mają namiastkę domu - mają swoje zabawki, drugi pokój. Kupiliśmy laptopa specjalnie, żeby młoda mogła w drugim pokoju mieć nauki zdalne.
Młody był w zerówce, która podchodzi pod przedszkole, wiec jego lokdałn nie obowiązywał. Ale w tym roku młody klasa 1, młoda klasa 3 i nie ma zmiłuj - oboje ze
@omajgydnes: Prawdziwe powody dla czego wolę home office:
- można realnie, ubierać się jak chce - brak uwierających spodni, skarpet przez 8h
- chcesz pierdnąć? pierdnij
- jedzenie gorących posiłków przy kompie
- jakoś tak mniej duszno
- jak mnie mocniejsza sraka bierze to nie krępuję się w swojej prywatnej toalecie
- możeść usiąść w dowolnej pozycji na dowolnym obiekcie w domu
- jesteś zmęczony ? zrób sobie drzewke i wróć
@IlllI: Jak się małpie lepiej klepie w ciszy to powinna mieć możliwość to robić. I doskonale go rozumiem. Generalnie prowadzę projekty międzynarodowe, więc mało mnie interesują inni ludzie z biura a ich łażenie, gadanie o dzieciach, kredytach, autach i polityce w czasie gdy prowadzę spotkania są #!$%@?ące. Na szczęście muszę to znosić tylko raz w tygodniu, bo reszta dni HO
@Nordri To jeszcze nie jest źle. Najgorzej będzie w 4 klasie. Moja na szczęście już duża, rozsądną i obowiązkowa, ale jak patrzę na niektóre dzieciaki z jej klasy, to współczuję rodzicom. Nauka zdalnavw szkole podstawowej, to totalne nieporozumienie