Wpis z mikrobloga

@Catmmando: No i gitara. A że tak zapytam - ani nachwytem, ani podchwytem podciągnięcie nie pójdzie?
Ja, jak kompletnie nie ćwiczyłem, to nachwytem rzeczywiście ciężko było zrobić (1 rep albo niepełny), ale podchwytem zawsze kilka pełnych (3-4-5) byłem w stanie zrobić. Ciekawi mnie jak to u innych wygląda.
@Filip69: musiał bym w sumie zobaczyć jak to wygląda teraz, bo jak równo miesiąc temu wróciłem do przerzucania żelastwa to mimo że trochę siły miałem, bo cisnąłem TRXami przez "pandemię" to nadchwytem ledwo co jedna szła, a podchwytem jak dobrze się złapałem bez bujania to i dwie wchodziły