Wpis z mikrobloga

Odkryłem, że uwielbiam grać w FPSy z elementami skradania/działania po cichu/infiltracji, coś jak seria #metro.

Gram sobie teraz w #crysis2 i niestety jednak nie jest to gra skrojona pod stealtha - wbrew pozorom. Począwszy od tego, że nawet twórcy nie przewidzieli, że ktoś wpadnie na pomysł by tak grać (nawet jeśli nie zabijesz ani jednego członka ekipy CELL w zamku na samym początku gry - tam gdzie kombinezon wprowadza nas w maskowanie - to i tak ta następna ekipa co przyjeżdża stwierdzi, że wszyscy tam nie żyją i, że Prorok tu był - lol xD), kolejna kwestia, że silent kille mają dość średni sens, bo po takim killu i tak zaraz CELL podnosi alarm przez krótkofalówki (Zgłoś się! Zgłoś się! Dostałeś? Mamy martwego!), aż po fakt, że fabularnie też nikt nie przewidział takiego scenariusza - FDR (tam z trzęsieniem ziemii i pyłem) można przejść z no detection, a pilot śmigłowca i tak potwierdzi przez radio, że idziesz Roosevelta na północ, tak samo w dzielnicy finansowej po ucieczce od Goulda - miałem no detection, a po przejściu przez budynek sygnał radiowy ostrzegał posterunek, że tam idę (ten z kościołem) i rozwaliłem pół oddziału (nie zabiłem nikogo).

Pytanie czy kojarzycie jakieś fajne FPS skradanki tego typu z w miarę nowoczesnym gameplayem (Crysis2 mimo, że ma 10 lat to gameplay się nie postarzał prawie wcale lol). Wiem, że jest coś takiego jak Splinter Cell, ale to już chyba starsze rzeczy

#gry #pcmasterrace
MarteenVaanThomm - Odkryłem, że uwielbiam grać w FPSy z elementami skradania/działani...

źródło: comment_16279447558JGACxVd3QD1oqZ3bHJq9N.jpg

Pobierz
  • 19
@MarteenVaanThomm: Dishonored trochę trudno sklasyfikować. Niby masz broń dystansową (pistolet, kusza) ale miecz i moce dają więcej frajdy. Zobacz gameplaye na you tubie. Mi się mega podobało, rozgrywka jest dość szybka w porównaniu do takiego hitmana, plus nasze zachowanie wpływa na świat. Możemy zabijać wszystkich i świat będzie mroczniejszy (oraz będzie inne zakończenie) a możemy ogłuszać ludzi lub omijać dzięki czemu świat będzie spokojniejszy (plus bardziej radosne zakończenie).
@MarteenVaanThomm: seria Sniper: Ghost Warrior
seria Deus Ex (chociaż ja się od tego odbiłem)
seria Styx (nie ma strzelania ale jest skradanie i cicha eliminacja (z zabijaniem i bez))
i wcześniej wspomniana seria Dishonored (każdą część przeszedłem na najwyższym poziomie trudności bez mocy bez zabijania oraz wykrycia (nawet ciał))
@goral20: Próbowałem grać CP2077 skradankowo, no i się nie da ¯\_(ツ)_/¯
Na razie ogrywam AC: Valhalla i tam jest to fajnie rozwiązane ( ͡° ͜ʖ ͡°) W sumie to AC prawdziwymi skradankami zaczęły być od części Syndicate ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bo do Unity wszystko to było jakieś upośledzone w tych aspektach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Haslo123: W AC: Origin i Odyssey są poziomy wrogów i na hita to tylko możesz załatwić wrogów na tym samym poziomie lub nizej. Przeciwnicy z wyższym poziomem po ataku nie giną tylko przeżywają np z 1/3 paska życia i trzeba ich dobić walką na miecze, a wówczas pół bazy już wie że jesteś.

Poprawili to w AC: Valhalla gdzie każdego przeciwnika załatwiasz na hita, dla trudniejszych przeciwników masz mini gierkę w
@Haslo123: Tylko musisz wiedzieć, że gra skradankowa robi się dopiero po zdobycia ostrza, do tego czasu musisz walczyć w otwartej walce. Gra rozkręca się dopiero w Anglii, dochodzi wówczas wiele nowych mechanik, więc Norwegia to raczej taki tutorial ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wg mnie najlepsza odsłona AC jeśli chodzi o skradanki, do tego poprawiono dużo mechanik z poprzednich 2 części.