Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki co robić. Od 12 do 18/19 roku życia trenowałem boks, a wcześniej pierwsze 3 lata kickboxing. Czułem sie na tyle kozacko, że ostanie 4 lata ćwiczyłem po 5-6 razy w tygodniu i to było moje życie, nie było opcji, żebym na trening nie poszedł. Zaczeły sie pierwsze zawody itd i przyszedł ten zły moment w moim życiu, kontuzja barku. Nawykowe zwichanie, wypadło pare razy i operacja, 5 kotwic i lekarz mowi ze nie ma opcji, żeby wracać do sportu jak wtedy. To i tak byłem wtedy kaleką wiec skupiłem sie na maturze i udało mi sie i wyjechałem na studia za granicę. Problem w tym, że czuje sie gówno mam 21 lat, od tego czasu #!$%@?łem prawie 30 kg, jedynie to mnie broni, że w miare nabity i wysoki byłem przez całe życie i nie wyglądam tak katastroficznie przy 125kg. Dużo osób myśli że cioram na siłce, a ja może 85kg wycisnę. Jedyne co robie to leże w łóżku cały dzien i oglądam jakieś gówno marnując zycie. Nie mam zadnej depresji, do sztuk walki nie musze wracać, pogodziłem sie z tym, moge robić co innego. Jak zacząć znowu żyć, żeby nie być #!$%@?ą wywłoką, wrócic do sportu, skoro pójde na silke 2 tyg i już mi sie nie chce. I to nie jest tak, że mam inne pasje czy gram w gry. Ja siedze na dupie i nic nie robie poza nauką jak trzeba. Chce poprostu zacząć żyć, wrócic do formy. Kiedyś sie czułem jak maszyna, wstawałem o 7 rano i szedłem spac o 23 a robiłem w ciągu dnia wiecej niż teraz w ciągu tygodnia. Przepraszam za pisownie i interpunkcje, musiałem to z siebie wylać, nie rozmawiam o takich rzeczach ze znajomymi bo nie lubie.

#silownia #przegryw #sport #kalistenika #zycie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #610037c4f26956000ac8bee5
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 7
@AnonimoweMirkoWyznania: byku rusz dupe z chaty, bo samo nic się nie zrobi. Sam miałem etap w życiu że się zasiedziałem w domu i #!$%@?łem na wadzę ale od dłuższego czasu latam na siłke i robie jakieś aktywności w ciągu dnia, bo życie szybko zleci nawet nie będziesz wiedział kiedy a za kilka lat będziesz sobie pluł w brodę że nie wykorzystałeś tego momentu na coś lepszego niż siedzenie na chacie i