Wpis z mikrobloga

@happy_shroom: jejku, ja też! Tzn nie na rowerze, bo śmigam na szosie po ulicach i nijak to się ma do klimatu. Ale spacer, pogoda, zapach, wilgotność, cisza - czasem z Niebieskim łazimy w góry. Omg taki klimat, zamykam oczy i zaraz jestem w Kaer Morhen - ale takim wyobrażonym a nie z serialu/gry.
I wracamy wieczorem kiedy jest już ciemno, to też sobie wyobrażam tych ludzi, tamten klimat gdy siedzieli w