Wpis z mikrobloga

Jezus maria kto to k---a wymyslił ten #scrum P---------e o szopenie. Na szkoleniu p---------e o zupie drugim daniu i frytkach: cel sprintu: najeść się. A na realny problem trener mówi: eeeeeeee... dojdźcie sami do rozwiązania, scrum nie mówi. Scrum nic nie mówi, bo scrum guide to 17 stron bełkotu xD
#it #programowanie #testowanieoprogramowania
evilonep - Jezus maria kto to k---a wymyslił ten #scrum P---------e o szopenie. Na sz...

źródło: comment_1626892919Kb9QkErTATbYBnXi1xWzDd.jpg

Pobierz
  • 57
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@evilonep: @SwordPL: @Dbzdur: @elf_pszeniczny: @Xune: W każdej firmie miałem Scruma i to nie służyło niczemu innemu jak tylko nie bezpośrednio narzucać presję na zespół, w polskich firmach często zdarza się że scrum pełni także funkcję zarządczą/uciemiężającą....

tutaj pisałem więcej na ten temat, a w każdej firmie miałem oraz w aktualnej tego scruma

  • Odpowiedz
@evilonep: zmień pracę, bo tam gdzie jesteś raczej się wiele nie nauczysz jeżeli chodzi o prowadzenie projektów. Sam masz negatywne nastawienie i gadasz jakbyś rozumy pozjadał (wszystko c--j i bez sensu), więc dobrze by ci zrobiła zmiana środowiska i chęć zrozumienia metodyki od podstaw, gdzie zespół będzie już jako tako dograny. Zobaczysz, że to dobre narzędzie, a nie zbędny przymus
  • Odpowiedz
@marianmarcin: Ja lubię swoją pracę i to co robię. Trochę mi przykro, że tak odebrałeś jakbym pozjadał rozumy. Może to przez wulgaryzmy. Nie szczególnie się w tym podejściu odnajduję, ale nie mogę napisać, że tematy, które realizuję nie są dla mnie rozwojowe.
  • Odpowiedz
@evilonep: rozumiem i to jest spoko, ale prowadzenie projektu w scrumie na prawdę nie jest takie proste na jakie wygląda i jeżeli nie masz w zespole kogoś doświadczonego w tej metodyce, to na bank będziesz rozczarowany. Projekty przynoszą takie problemy, że zawsze masz ochotę złamać zasady i wtedy scrum przegrywa
  • Odpowiedz
@marianmarcin: jestem gotowy pomóc każdemu, komu po prostu pomóc dam radę i o tę pomoc się odezwie. Dopiero wtedy mam dylemat co jest ważniejsze i ew. zgłoszę się do menadżerów. Nawet jeśli moje myślenie jest błędne to uważam je za racjonalne, ale może zmianę mojego zdania faktycznie spowodowałaby zmiana roboty. Póki co, pracowało mi się dobrze. Dopóki nie przyszli wyznawcy 17 stronnicowego dokumentu.
  • Odpowiedz
@evilonep: jak kilka lat temu pracowałem w banku, to wszyscy obawiali się złowieszczego AGILE, którego nikt totalnie nie rozumiał i miał być wprowadzony niezależnie od wszystkiego. Więc rozumiem mniej więcej skąd mogą wynikać takie podejścia jak twoje
  • Odpowiedz
@marianmarcin: do mnie przyszli 'eksperci' z zewnątrz, którzy słowo agile mają wytatuowane na dupie. Jakaś sekta. Niemniej, zgodzę się z tym, że skoro cały świat tak pracuje to coś w tym musi być. Pytanie tylko czy coś skutecznego czy wylansowany trend. Mi się dobrze żyło mając po lewej analityka, a po prawej testera. To dla mnie dev team. Daily mamy cały dzień, bo pracujemy razem nad czymś konkretnym.
  • Odpowiedz
@evilonep: nie rozumiesz czym jest scrum ani agile a się rzucasz jakbyś wszystkie rozumu pozjadał. Wyjdź na retro, zaproponuj lepszą metodykę dla teamu, a nie tutaj p--------z jaki scrum jest do d--y.

Większość korporacji ma mądrzejszych ludzi od ciebie i wiedzą co robią wybierając scruma, spokojnie
  • Odpowiedz
@evilonep: Nie zesraj się ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeśli wasz sceum master jest zamknięty na wszystko spoza scrum guide to jest frajerem a nie scrum masetem. Scrum jest agile i sztywne ramy go nie obowiązują, a guide jak sama nazwa mówi to tylko guide
  • Odpowiedz