Wpis z mikrobloga

niestety system jest po stronie patologii która żyje w dużej mierze za cudze pieniądze.


@Marek1991: tak jak pisałem, nie jestem w stanie komentarzem na wykopie przekonać kogoś że godne życie i bezpieczeństwo z tyłu głowy, ze jak zachoruję to nie wpadnę w długi jest mozliwe
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@robert5502: nienawidzę PiSu i nie mam nic przeciwko invitro, ale jak ktoś chce mieć gówniaka to niech płaci ze swoich... Prywatne invitro jest kilkukrotnie tańsze niż finansowane z budżetu w tych przetargach...
  • Odpowiedz
. Prywatne invitro jest kilkukrotnie tańsze niż finansowane z budżetu w tych przetargach...


@Kismeth: bzdura, wystarczy porównać ceny usług prywatnych vs publicznych na tym samym poziomie w pl i USA
  • Odpowiedz
i normalnie czekałeś kilka miesiący na badanie lub zabieg?


@Marek1991: to zależy na co, niektóre rzeczy były od ręki na niektóre trzeba było trochę czekać.

Ale tak jak pisałem - za #!$%@? pieniądze masz #!$%@? usługi. Obecnie płace dużo większą kładkę zdrowotną i praktycznie na nic nie czekam. Efektywnie płacę prawie 2x więcej podatków niż w Polsce, ale za to wszystkie pieniądze które mi zostają mam dla
  • Odpowiedz
Prywatne invitro jest kilkukrotnie tańsze niż finansowane z budżetu w tych przetargach...


@Kismeth: źródło? Bo to brzmi jak totalne wywrócenie zasat popytu i podaży.

Z tego co wiem koszt świadczeń na NFZ jest znacznie niższy niż
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
. Prywatne invitro jest kilkukrotnie tańsze niż finansowane z budżetu w tych przetargach...


@Kismeth: bzdura, wystarczy porównać ceny usług prywatnych vs publicznych na tym samym poziomie w pl i USA


@martwykotek: mylisz ceny z kosztami...
  • Odpowiedz
mylisz ceny z kosztami...


@Kismeth: tak jak pisałem już komuś znajdź ubezpieczenie, które pokryje koszty leczenia objętego w pakietu NFZ z refundacją leków za 400 zł/ osobę.

Absolutnie pomińmy fakt istnienia dzieci, bo można mieć można nie mieć.
  • Odpowiedz
@martwykotek: No dobra, płacę na NFZ i mam #!$%@? usługi dzięki którym i tak chodzę prywatnie, bo na NFZ za długo się czeka i jakość usług też jest wątpliwa, a w dodatku nie oferują wszystkich usług. To już bym wolał nie płacić kompletnie nic i nadal chodzić prywatnie. Wydatki na NFZ to ok. 100 mld złotych rocznie. Na 500+ ok. 40 mld. Matematykę pozostawiam wam
  • Odpowiedz
To już bym wolał nie płacić kompletnie nic i nadal chodzić prywatnie


@Marek1991: dopóki nie zachorowałeś poważnie to tak możesz myśleć. Ale to jak z ubezpieczeniem - nie potrzebuje AC, bo nie miałem nigdy szkody całkowitej XD

Ale ty nie rozumiesz jak działają ubezpieczenia ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@martwykotek: W Polsce działają tak, że gdy coś mi się stanie to i tak muszę iść prywatnie, bo na NFZ się nie doczekam. Poza tym wiele oddziałów jak stomatologia, laryngologia itd nie zajmuje się poważnymi schorzeniami i nie oferują drogiego leczenia.
Teraz mam opiekę z pracy i płacą 100 zł i #!$%@? rzeczy tam mam do wyboru, a do tego szybkie terminy.
  • Odpowiedz
gdy coś mi się stanie to i tak muszę iść prywatnie, bo na NFZ się nie doczekam.


@Marek1991: serio? onkologia prywatnie? Wiesz ile czeka się na chemioterapię na NFZ? praktycznie 0, bo zabiegi ratujące życie nie są objęte kolejkami.

Żeby ubezpieczyć się w PL onkologicznie musisz dać 1200 miesięcznie i nie będziesz w 100% leczony prywatnie, bo zwyczajnie część zabiegów ratujacych życie nie jest dostępna na rynku
  • Odpowiedz
Jaki ty jesteś głupi to ja nie mam słów. Stonoga sie w niczym nie pomylił mówiąc, że #!$%@? warci jesteście i wam powinno się #!$%@?ć ;/


@Marek1991: no nie wiem, ja sie nie daje #!$%@?ć Tylko Ty.

Dla mnie moje zdrowie jest najważniejsze, a dla Ciebie jak widać nie. Jak piszesz, że laryngologia nie zajmuje się poważnymi schorzeniami to XD

Jak juz pisałem - nie liczę na zrozumienie z Twojej
  • Odpowiedz