Wpis z mikrobloga

i aż tak Cie to boli, że gość w niedziele przy minimalnym ruchu jedzie na kolarce po asfalcie


@sztandar: no dziwne ze boli go lamanie prawa xD gdyby on przy minimalnym ruchu pieszych jechal chodnikiem to bys tez mowil ze bol d--y maja piesi?
  • Odpowiedz
@obszarnik: Jakieś 95% dróg rowerowych w Polsce nie spełnia wymogów drogi dla rowerów, czyli rowerzysta nie ma obowiązku po nich jeździć, nawet jak są znaki. Czy sprawdziłeś czy ta droga je spełnia?
  • Odpowiedz
@Markus86: XD ale fikołek. Jest znak to jest obowiązany nią jechać, chyba że ja jako kierowca też mogę nie jechać ulicą z dziurami tylko chodnikiem, bo dziurawa ulica nie spełnia wymogów.
  • Odpowiedz
@obszarnik: Fikołkiem jest Wasza frustracja, w kraju gdzie kierowcy zabijają prawie najwięcej osób na drogach w Europie. Kierowcy za najwięszy problem uważają rowerzystów, to tylko pokazuje kim są tacy frustraci jak Ty, potencjalni zabójcy ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Mpocieszka: Wymogi co do dróg publicznych są sporo "lżejsze" aniżeli do drogi dla rowerów. Jeżeli dostałbym mandat za jazdę po jezdni bo obok jest DDR to raczej na pewno bym mandatu nie przyjął, jestem przekonany że sąd przyznałby mi rację w jakiś 95% przypadków ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@obszarnik: No tak, lepiej manipulować wypowiedziami innych xD Gdzie napiasłem że jesteś zabójcą? Napisałem ze jesteś potencjalnym zabójcą.

Jako przeciętny, sfrustwowamy Polski kierowca, stwarzasz nieporównywalne większe zagrozenie dla innych niż ten rowerzysta, którego tak hejtujesz. Zawsze mnie śmieszy że Polscy janusze, jak Ty, tak bardzo nienawidzą rowerzystów, a sami nie widzą tego, że są potencjalnymi zabójcami, jak Ty. Przeciętnie ludzie w Polsce jeżdżą jakby wczoraj z głębowej komuny wyszli ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
żeby wjechać na nią musi zwolnić, stworzyć niebezpieczna sytuacje podjeżdżając na krawężnik albo i tak nic nie zrobi bo będzie barierka. I co on ma zrobić? Teleportować się?


@Szalom: nie, ma ustąpić wszystkim iewszeństwa skoro jest na podpożądkowanej, nawet zatrzymać się jeśli jest taka potrzeba - i przejechać na ścieżkę rowerową.
  • Odpowiedz
@Szalom: ....zejsc z roweru, isc na przejscie dla pieszych, kontynuować na ścieżce rowerowej.
a wieczorem poczytac kodeks drogowy.

proste. to co, jak mi nie pasuje infrastuktura na drodze, to autem też moge ignorować przepisy, dlatego że bo tak?
  • Odpowiedz