Wpis z mikrobloga

oraz mandaty rowerzystom za jazde po chodniku gdy nie ma ścieżki rowerowej a obok ulica.


@KromkaMistrz: przecież to się dzieje regularnie w ilości masowej w każdym dużym mieście, po co na silę symetryzm, skoro podejście służb jest zdecydowanie nieproporcjonalne?

Also, mamy przypadki, kiedy można zgodnie z prawem (i logiką) jechać po chodniku, więc znowu brak symetrii. Pieszy chodzi po ścieżce rowerowej ZAWSZE mając dostępny chodnik (pomijam trasy typowo rowerowe np. poza
@Zielonykubek: normalnie dałbym Ci plusa, ale wiele lat temu obiecałem sobie, że nie dam plusa żadnemu wpisowi, który ma nosacza w obrazku. Żadnemu, bez ani jednego wyjątku. I będę się tego trzymać, chociaż uważam, że plus Ci się należy. Wybacz.
@Zielonykubek: co zabawniejsze prawo jest i kara dla takich tez jest.

Raz jechalem sciezka (dosc szybko) i mi ojciec z dzieckiem weszli pod kola, gdyby nie to ze mialem duzo miejsca to bym przyfasolił w dzieciaka (zdecydowanie ze skutkiem zwanym szpital dla niego i moze dla mnie)
Wtedy by bylo wg ludzi moja wina a nie ojca i dziecka ale prawnie to ja bym był poszkodowany