Wpis z mikrobloga

@suluf: no właśnie nie jest to wolny rynek ponieważ nie każdy ma równe szanse na zostanie deweloperem powiem więcej , tylko osoby z wąskiego grona z okolic władzy i służb mogą zostać w Polsce deweloperami panuje więc zmowa cenowa. Jest to przykład gospodarki sterowanej a nie wolnego rynku w pięknym tego słowa znaczeniu ;)
  • Odpowiedz
@AndyMendy: no właśnie jest. Głównym założeniem jest brak interwencji ze strony państwa, a to prowadzi do sytuacji jaką widzimy. To jest trochę paradoks, że wolny rynek prowadzi do czegoś, co jest jego zaprzeczeniem, ale to chyba pokazuje, że daleko temu rozwiązaniu do doskonałości.
  • Odpowiedz
mnie bawi jak robię rozeznanie w okolicy jak kształtują się ceny mieszkań. Skoro ktoś nie podaje wprost - zadaję pytanie, inaczej się nie da.
A później 10 maili, czy jestem zainteresowany, a może innym mieszkaniem w tej inwestycji, a może w innej, a dlaczego nie odpisuję, uwaga tylko teraz promocja 20pln z metra taniej bierz bo zaraz nie będzie.
A można było podać cenę jak biały człowiek…
  • Odpowiedz