Wpis z mikrobloga

Rynek w Łomży (woj. podlaskie) w XX wieku i współcześnie. Jednym z największych wrogów polskiej myśli urbanistycznej jest nie tylko zieleń, ale też infrastruktura miejska jak np. fontanny.
Ciekawe skąd w małych i średnich miastach to przeświadczenie, że rynek musi być pustym, prostokątnym placem? Koniecznie chcą mieć w centrum miejsce na występy (gwiazd disco polo)? xD
#architektura #lomza #betonoza #urbanistyka
Lolenson1888 - Rynek w Łomży (woj. podlaskie) w XX wieku i współcześnie. Jednym z naj...

źródło: comment_1625202354Sxx1QF0shpy16UfJNq6Nsu.jpg

Pobierz
  • 87
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie ma obowiązku brania dofinansowania na rewitalizację ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Cumulonimbus: Pewnie, że nie ma. Teraz wyobraź sobie, że jakiś burmistrz nie wziął dofinansowania, a większy kredyt zaciągnął, żeby więcej drzewek i krzaczków było. Idą wybory samorządowe i na wiecu kontrkandydat mówi, że można było wziąć na to kasę z UE, a on wolał zadłużać mieszkańców.

Witaj w Polsce, nowy?
  • Odpowiedz
@ParisHowlett: Nie tylko, to jest gdzieś w świadomości niektórych ludzi. Pochodzę z niewielkiego miasteczka, w Polsce B, od ponad 20 lat mieszkam w Krakowie. To nie jest tak, że czuję się przez to lepszy, patrzę na kogoś z góry ale... Niedawno w tym miasteczku także przeprowadzono remont głównego placu (nie zasługiwał na miano rynku), oczywiście klasycznie: beton + pomniczek. Rozmawiam ze starymi znajomymi, mówię, że zmarnowano ogromny potencjał, można było
  • Odpowiedz
@Lolenson1888 architekci i osoby od przestrzeni mają ostry z-------l, czy zdjęcie 1st chlew i nie europejskie standardy vs łapówka dogadana z ludźmi z gminy, którzy są sponiwaceni z firmą wygrywającą przetarg? Żeby NIK i inne instytucje miały prześwietlić wszystkie te zaściankowe pipidowy jak defrauduja kasę, to połowa polski siedziałaby już dawno w pierdlu, państwo złodzieji dla złodzieji
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Lolenson1888: no ale teraz od półtora roku trwa kolejna rewitalizacja, wraca fontanna i znów ma się pojawić zieleń, nie wiadomo jak dużo tej zieleni będzie, jednak ciągle są przepychanki żeby było jej jak najwięcej.
Piszę to jako łomżyniak z urodzenia i zamieszkania.
Fakt plac czerwony jak to się popularnie nazywało był paskudny, liczę że teraz będzie zdecydowanie lepiej.
  • Odpowiedz