Wpis z mikrobloga

Czołem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wrzucam takie małe podsumowanie z wyjazdu w Polski odcinek TET. Jechaliśmy we dwóch, kolega na swoim KTM 690 Enduro R, no i ja na swoim BMW F800GS. Na odcinek TET'a wjechaliśmy pod Siedlcami, a zakończyliśmy w Świebodzinie. Długość trasy wyniosła 1855km, a cała podróż trwała 6 dni. Na pewno dało by się zrobić tych kilometrów więcej, ale nawałnice które przeszły nad Polską w poprzednim tygodniu w znacznym stopniu zwiększyły poziom trudności niektórych odcinków ¯\_(ツ)_/¯, no i jechaliśmy raczej na spokojnie. Jeśli chodzi o noclegi to przeważnie rozbijaliśmy się "na dziko". Gotowaliśmy na swojej kuchence. Mijaliśmy wiele fajnych i ciekawych miejsc, spotkaliśmy dużo osób. Ogólnie jechaliśmy tak żeby nie kurzyć i denerwować miejscowych ludzi, bo jednak spora część trasy prowadziła przez wioski gdzie był szuter. Bardzo polecam taką podróż każdemu kto lubi jeździć po szuterkach, piaskach, i oglądać bardzo ładne widoki. Można w ten sposób fajnie się "zresetować", jak ktoś jest zmęczony codziennością. Jedynie żałuję że dopiero w tym roku się zdecydowałem na taki wyjazd :-)

#motocykle #bmw #ktm
Pobierz
źródło: comment_1625131939gUO0ckT0j5ySt03xAMUeIl.jpg
  • 6