Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
2 lata temu podjąłem najlepszą decyzję w życiu i zostałem diverem. Długo bo 27 lat słuchałem o czekaniu na jedyną, że wszędzie kogoś można kogoś poznać albo chociaż mieć ons. I teraz widzę ile lat zmarnowałem. Ale co mnie martwi to ciągła dyskryminacja diverów, szczególnie ze strony środowisk lewicowych. Dla wielu diving to jedyna okazja na seks bo żadna ich nie chcę a jest też masa ludzi co nie bawi ich taniec godowy znany jako podryw. Nie chcą w tym uczestniczyć, jest to jakaś forma aromantyzmu, który nie zawsze idzie w parze z aseksualnością. Dlatego myślę, że diverzy i sexworkerki co są obecnie razem ciągłym atakiem ze strony różnych grup powinny zacząć walczyć o swoje prawa, np. dostac swój kolor w fladze LGBT, jakiś odcień czerwonego dla przykładu. Diveroseksualni też mają swoje prawa.

A spójrzmy na wykop, gdzie taka @GordonSzamlej co mówi, że jest lewicowa i wielce wrażliwa ciągle atakuje mireczka @TestoDepot za to, że ten chodzi na divy, bo nie chce mu się bawić w pajacerkę. To dyskryminacja osób aromantycznych, niczym nie różni się od wyzywania od części roweru gejów. A w końcu dojdzie do przemocy. Dlatego diveroseksualni, aromantyczni, sexworkerki wszystkich krajów łączmy się. Nadszedł nasz czas.
#seks #divyzwykopem #lgbt #niebieskiepaski #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60dc6ddef052ea000a31fd60
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 48
@budus2: w sumie jest to swego rodzaju nurkowanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale co mnie martwi to ciągła dyskryminacja diverów, szczególnie ze strony środowisk lewicowych.


@AnonimoweMirkoWyznania: przecież zdanie tych ludzi nie ma żadnego znaczenia. Jeszcze jakby to chociaż jacyś poważni ludzie byli, a nie klauny. Chociaż i wtedy też najlepiej mieć to w #!$%@?.
Co ciekawe ja się nigdy na żywo nie spotkałem ze szkalowaniem za
A spójrzmy na wykop, gdzie taka @GordonSzamlej


@AnonimoweMirkoWyznania: nice try pajacu, ale ja jestem za pełną legalizacją procederu, żeby było elegancko i bezpiecznie jak w Holandii. A na to #!$%@? o dyskryminacji mnie nie złapiesz, idź z tym do generacji Z.
A skąd w ogóle ci lewicowość przyszła do głowy? Jestem liberałem. No ale rozumiem, że ci się nudzi i chcialeś się #!$%@?ć, kończę robotę za 1,5 h i zapraszam, chętnie
PonadgabarytowyKnur: Poczekaj jeszcze trochę, a lewica wprowadzi prawo jak w Skandynawii, czyli niby divy będą mogły legalnie działać, ale korzystanie z ich usług będzie penalizowane. Klient popełnia przestępstwo, a diva nie.

O ile teraz każdy incel może teoretycznie wyjść z celibatu płacąc divie 200 zł, to po wprowadzeniu takiego prawa incele zostaną skazani na dożywotni celibat. Ewentualnym rozwiązaniem będzie wycieczka do Niemiec, Holandii, Czech, ale to to są dodatkowe koszty, na
@majki-kujo:
Ty sie na serio przy HIVach, HPV, WZW i innych, oraz wizji przekazania tego komus bliskiemu lub dalszemu, chcesz bawic w PRAWDOPODOBIENSTWO? SERIO? Czyli jak? ''Wygladala na zdrowa'' czyli tylko 10% na wenere? Bo jak wiadomo u div prawdopodobienstwo jest constans wynodzace... ile? 20%? 25%?

Zakladam ze masz to wyliczone.

Ja po ONSach z tindera (w gumie) dreptalem grzecznie na testy. I tak samo bym sie testowal po divingu. Nie