Aktywne Wpisy

VeritasEtLux +21
Drodzy moi,
Rzecz jest poważna! Żona wyśmiewa się ze mnie. Mowię od czasu do czasu na ludzika lego per "hipek" co zawsze wywołuje u niej salwy śmiechu... Wiem, że nie jest to oficjalna nazwa na taką figurkę, ale śmiem twierdzić, że nie tylko ja tak mówiłem w dzieciństwie.
Potrzebuję od Was potwierdzenia (lub nie, ale mam nadzieję na potwierdzenie ;) ), że znacie taką nazwę, lub słyszeliście jak ktoś jej używa. Chcę
Rzecz jest poważna! Żona wyśmiewa się ze mnie. Mowię od czasu do czasu na ludzika lego per "hipek" co zawsze wywołuje u niej salwy śmiechu... Wiem, że nie jest to oficjalna nazwa na taką figurkę, ale śmiem twierdzić, że nie tylko ja tak mówiłem w dzieciństwie.
Potrzebuję od Was potwierdzenia (lub nie, ale mam nadzieję na potwierdzenie ;) ), że znacie taką nazwę, lub słyszeliście jak ktoś jej używa. Chcę

bolS07 +44




Polaku! Jak śmiesz korzystać z teleporady! Przecież masz normalny dostęp do swojego lekarza…
#bekazpisu #heheszki #polska #koronawirus #pis #humorobrazkowy
źródło: comment_1624452171vqe4LONLF7dvbbEpgAcvcS.jpg
Pobierztakże pora nastawić lud na złe elity.
Najlepszym lekarstwem dla lekarza Niedzielskiego to śmierć pacjenta. To już dr Kidler był lepszy bo przynajmniej pacjent żywy wyszedł a i przy okazji potrafił rozbawić pacjenta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Cała trwała 7 minut i można sobie przesłuchać.
@Aik32fr45yd: @wladyslaw-krakowski:
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-06-23/konferencja-prasowa-z-udzialem-ministra-zdrowia-adama-niedzielskiego/?ref=slider
źródło: comment_1624457418pUB9UyN16CUHOwDJzOsBtb.jpg
PobierzDo tego, rząd prowadził taką politykę strachu, że ludzie bali się jechać do przychodni
Po drugie - jakie to były ograniczenia na przychodniach, poza zakazem wstępu postronnych i mierzeniem temperatury? To lekarze każdorazowo podejmowali
- teleporada, tylko po wcześniejszej wizycie u lekarza twarzą w twarz
- talony na teleporady - maks 1 rocznie. W razie potrzeby dodatkowych porad będzie możliwość ich wykupienia za "co łaska, ale nie mniej niż pisiąt złotych" w niedzielę u proboszcza.
@Bordomir: Odpiszę jak skończymy się śmiać, ok? Bo to co napisałeś świadczy o tym, że nie masz pojęcia o pracy służby zdrowia, obsłudze dokumentacji medycznej, pracy lekarzy i zmianach dostosowujących do obowiązującego prawa (tzw. "regulatory changes").
Bajo
Nie znasz absolutnie tematu wiec nie pisz bzdur