Aktywne Wpisy
![REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU](https://wykop.pl/cdn/c3397992/REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU_EVm11nx9Yn,q60.jpg)
W związku z dużym zainteresowaniem i wieloma prośbami pod moim dzisiejszym wpisem xD kontynuuję temat pewnej wesołej grupy na FB o związkach mieszanych.
Subiektywny wybór wypowiedzi hipergamicznych p0lek. Zapraszam do nitki 🧵👇🤡🧕👇🧵
#logikaniebieskichpaskow #bekazrozowychpaskow #facebookcontent #p0lka #bekazpodludzi #mokebiary
Subiektywny wybór wypowiedzi hipergamicznych p0lek. Zapraszam do nitki 🧵👇🤡🧕👇🧵
#logikaniebieskichpaskow #bekazrozowychpaskow #facebookcontent #p0lka #bekazpodludzi #mokebiary
![REMEMBERWHATTHEYTOOKFROM_YOU - W związku z dużym zainteresowaniem i wieloma prośbami ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/4f68c27bb66e5374f481587707b8d903dedc579907ea7c11b1db4c2869cab0fd,w150.jpg?author=REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU&auth=5973dc52014363436946ca1d98ac28cd)
źródło: temp_file2215519267524433357
Pobierz![TwojHimars](https://wykop.pl/cdn/c0834752/374def7d689a24aaaf677eb4b23c8ac13d621d7b42d63cf34941f6749a264eb0,q60.jpg)
TwojHimars +80
Pierwszy raz widzę by ktoś inteligentny i wykształcony - lekarz medycyny, publicznie i ostentacyjnie spuścił swój dyplom w kiblu xD
#bekazlewactwa #bekazpodludzi
#bekazlewactwa #bekazpodludzi
![TwojHimars - Pierwszy raz widzę by ktoś inteligentny i wykształcony - lekarz medycyny...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/d14a559952c18c7f1aec75c308bffaf8c2116a148b59169d926b5d011395d014,w150.jpg)
źródło: 1000032939
Pobierz
Ostatnio opisywałem swoje doświadczenie po 4 karmelkach THC (tutaj) a pod tym wpisem obiecałem, że zrelacjonuję swoją przygodę z DMT. Wołam zainteresowanych.
Pomimo dosyć bogatych i licznych doświadczeń z innymi klasycznymi psychodelikami takimi jak LSD czy grzyby w dużych ilościach sporo czasu zajęło mi przełamanie się i spróbowanie DMT. Częściowo było to związane z trudną dostępnością tego środka a częściowo wynikało z obaw związanych ze stopniem intensywności doznań i często wspominanym przez innych podróżników całkowite utracenie kontaktu z rzeczywistością.
Ostatecznie do spalenia DMT przekonał mnie znajomy, który ma bardzo dużo doświadczenie z tą substancją i kilkadziesiąt tripów za sobą. Stwierdził, że wysokie dawki grzybów prowadzą w podobne rejony świadomości i jeśli brałem spore ilości łysiczki to nie powinienem czuć strachu przed spróbowaniem i tego środka.
DMT, któro otrzymałem było w formie ciemnożółtego proszku. Znajomy, który miał pełnić rolę tripsittera odmierzył na wadze 50mg i wsypał do waporyzera. Poinstruował mnie jak to palić po czym przekazał w moje ręce.
Przy pierwszy podejściu serce mi wariowało a ręce się trzęsły, ale starałem się zgodnie z jego radą wciągać jak najwięcej i jak najdłużej trzymać dym w płucach. Prawdopodobnie przez zbyt długie podgrzewanie dym był mega ostry i trudny do opanowania, jednak udało mi się ściągnąć 2 solidne buchy jeden po drugim, które trzymałem po ~20 sekund w płucach. W tym momencie poczułem się już "zabierany" i wszystko zdawało się zlewać w całość, ciężko było o zabranie trzeciego bucha mimo, że słyszałem jakby w oddali słowa znajomego, którzy dopingował mnie słowami "DRZYJ, DAJESZ DAJESZ JESZCZE JEDEN" xD Pomimo chęci nie udało się trzeciego, ale patrząc wstecz po tym co działo się dalej chyba nie było takiej potrzeby.
Po przekazaniu waporyzera w ręce kumpla, zgodnie z jego radą, położyłem się na łóżku i zamknąłem oczy. Szybko w mojej głowie zaczęła robić się pustka i wrażenie niesamowitej przestrzeni. W uszach słyszałem wysoki, wibrujący dźwięk, który sprawiał wrażenie zapętlonego a każde kolejnego jego odtworzenie zabierało mnie w głąb samego siebie i intensyfikowało chwilę obecną z niesamowitą mocą.
W nowo utworzonej przestrzeni zaczęły się mienić różne kolory, miałem wrażenie przemieszczania się tunelem i bycia wystrzeliwanym w #!$%@? na zawsze. Czułem jak zanika moje ego, ale nauczony wcześniejszymi doświadczenia nie trzymałem się go kurczowo i dałem DMT robić swoje. W pewnym momencie cały strach, który mi do tej pory towarzyszył zanikł całkowicie razem z resztą mojej osobowości a w to miejsce pojawiło się uczucie niesamowicie przyjemnych ciepłych wibracji w całym ciele. Myślałem, że to już peak doznań jednak byłem w błędzie.
Wibracje w moim ciele stale narastały a z czasem otaczająca mnie rzeczywistość także zaczęła wibrować i falować a "ja" wpadłem w jednakowe frekwencje xD W tym momencie zlałem się z resztą otaczającego świata i przestałem istnieć jako odrębny byt. Granice pomiędzy mną a czymś innym zostały całkowicie wymazane.
Odczucia te ciężko opisać w słowach, które im umniejszają. Wrażeni wzrokowe pod zamkniętymi powiekami były niesamowite, widziałem kolory, których wcześneij nie mogłem sobie wyobrazić, wszystko miało ultra podkręconą jakość i kontrast, 8k. Zdawałem się przemieszczać po hiperprzestrzeni #!$%@?ącej jak kalejdoskop połączony z karuzelą i wędrowałem po różnych światach, w których nie czułem się jak gość tylko jako ich mieszkaniec, który wraca do siebie i jest tam zawsze mile widziany i ciepło przyjęty.
W momencie gdy zaniknęła moja osobowość i byłem w trakcie "falowania" stałem się częścią tego co obserwuje a samo zjawisko obserwowania i podziału zaniknęło, zostało tylko "bycie". Pojęcie czasu, miejsca i tym podobnych w tym momencie nie istniało, byłem dosłownie #!$%@? na atomy i nie miałem ku temu nic przeciwko.
Stan taki utrzymywał się realnie może 10 minut, jednak w moim odczuciu trwał od znacznie dłużej a chętnie pozostałbym w nim jeszcze trochę.
Wracając do rzeczywistości czułem się przepełniony spokojem, miłością i wewnętrzną akceptacją na poziomie jakiego nie doświadczyłem nigdy wcześniej ani na trzeźwo ani po innych psychodelikach.
Znajomy doradził mi, żebym wytarł sobie twarz i wtedy zorientowałem się, że w trakcie tripa płakałem ze szczęścia. Po zrelacjonowaniu podróży powiedział od razu "a nie mówiłem" ( ͡º ͜ʖ͡º)
Przez resztę dnia czułem się świetnie i miałem wrażenie, że wszystkie moje problemy to błachostki, które łatwo można rozwiązać, nabrałem też chęci aby powrócić do medytowania. Moim zdaniem jednak DMT to środek, który powinien być stosowany przez osoby posiadające jakieś doświadczenie z psychodelikami, bo odpuszczenie gdy zaczyna działać nie jest prostym zadaniem a myślę, że walka z taką "armatą" nie jest dobrym pomysłem xD Z drugiej strony strach jak i inne emocje czy myśli szybko znikają po zapaleniu a krótki czas trwania całej akcji sprawia, że nie jestem pewny czy takie LSD (w wysokich dawkach) nie jest trudniejsze do ogarnięcia.
W każdym razie to doświadczenie na długo zachowa się w mojej pamięci i gdy trochę zbiorę się do kupy to pewnie za jakiś czas je powtórzę ( ͡° ͜ʖ ͡°) W międzyczasie podejrzewam, że spróbuję coś innego więc jak ktoś jest zainteresowany to pod spodem zostawiam komentarz do plusowania i zawołam do następnego wpisu.
Poprzednie wpisy dla zainteresowanych poniżej:
- trip report po 10g łysiczki
- trip report po 400ug LSD
- trip report po 4 karmelkach THC
#narkotykizawszespoko #psychodeliki #podroze #tripreport #grzyby #dmt #lsd
źródło: comment_16235122445ohuAQ6M0OysSSxFbyERJt.jpg
Pobierz@Jagoo: Masz racje bardzo ciezko jest to opisac komus kto nie probowal no ale sprobowalem
No ale
@Gilbert_Prukwa: Wiesz co
@Wypoks: Hej szalwie jeszcze nie bo po prostu nie spieszy mi sie z tym
dla mnie to nie jest konkurs zeby wszystko #!$%@? w jak najszybszym czasie po prostu kiedy czuje ze chce i jestem na mentalnych silach to wtedy
ale
@pietruchaha: No tak pol na pol wlasnie :D
ale pogoogluj troche tez wydaje mi sie ze na youtube znajdziesz kilka osob ktore nagraly swoje doswiadczenia in detail
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@szymi9191: on tez to odczuł realnie lol
Komentarz usunięty przez autora
raczej nie mdma jest raczej popularnym srodkiem i wiekszosc osob mialo jakas stycznosc wiec nie byloby to zbyt interesujace
do tego ja sam nie jestem fanem drugow ktore nie sa psychodelikami mimo iz z wielama mialem do czynienia na pewnym etapie swojego zycia
albo na tag przegryw i odeslij ich na forum do relacji damsko meskich
albo ... mysle ze kumasz
to jest mikroblog wrzucam co robie
jak chce isc na silownie i wrzucic o smoothie bananowym to sobie wrzuce o smoothie bananowym
jak chce przywalic DMT to przywale i opisze
jezeli nie lubisz takiego contentu to po prostu mnie
co do uludy i efektu narkotycznego wydaje mi sie ze to nieco ograniczone zakladac ze to co jest na codzien jest realne a co podczas tripu nie
kto wie moze jest na odwrot ?
poki co nie planuje takich tripow ale na pewno jezeli sie zdecyduje to porzadny research najpierw i wszelkie srodki ostroznosci
on tez to odczuł realnie lol
dokladnie
Zalozenie ze to co po doswiadczamy po tripie nie istnieje i nie jest realne jest ograniczone