Wpis z mikrobloga

via Rowerowy Równik Skrypt
  • 19
250 057,16 - 6,90 - 6,30 - 7,02 - 11,00 - 6,70 - 8,52 - 6,50 - 10,50 - 9,89 - 102,33 = 249 881,50

Z tamtego i z tego tygodnia. Było trochę mniej bo szczepionka, bo coś tam lewa stopa mnie bolała i miałam leki że to rozcięgno, ale skoro w tydzień przeszło to chyba nie i nie ma objawów po ostatnim bieganiu też to raczej na pewno nie, bo ogólnie uwielbiam biegać w kółko więc udałam się na bieg 24h biegać w kółko.

Dobrze szło więc postanowiłam nabiegać 100, moja prawa noga nie chciała do końca i tak po 70 było trochę #!$%@?, ale ogólnie weszło. Ogólnie trochę szin splintsy, więc nie powiem, że mogłabym dzisiaj iść biegać, ale #!$%@? właściwie nic poza tym mi nie dolega. Nienawiść do asfaltu tylko trochę się we mnie odezwała, bo samo latanie w kółko to w ogóle nie problem.

No cóż. Błędy zostały popełnione, będę miała zdanie na przyszłość, w końcu nic tak nie uczy jak własnonożnie spuszczony sobie #!$%@?.

#sztafeta #biegajzwykopem #proszeniebycgrubym

Skrypt | Statystyki
  • 7
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@dietyloamoniowy: 1350 metrów po asfaltowej drodze w rodzinnej miejscowości Marcina Świerca. W takiej w sumie rodzinnej atmosferze także, bo lokalsi mieli za darmo wjazd, więc wieczorem można było spotkać ludzi co chodzili z numerami startowymi na spacer po swojej wiosce popychać pierdoły. Albo z dziećmi, bo dzieci też miały swoją klasyfikację.

Przygotowałam się tak, że ustaliłam że skoro 10h na nogach mnie nie zabiło, to pewnie 24h też mnie nie zabije,