Wpis z mikrobloga

@Fraagles ja raz zostawiłem sztywna os na dachu i przejechałem prawie 30km i usłyszałem stukot o blachę, przejechałem jeszcze jakieś 300m jak zorientowalem się że to os :D było to na dwupasie, nawrót na najbliższym skrzyżowaniu i szukanie osi. Znalazła się