Aktywne Wpisy
ComFort +12
#motoryzacja #samochody #prawojazdy
Byłem ostatnio na wycieczce ze znajomymi. Ja kierowałem. Bardzo się mnie uczepili, że zawsze przed zmianą pasa odwracam głowę w bok, żeby sprawdzić martwy punkt. Próbowałem bez tego, ale co wtedy z martwym punktem? - u mnie w aucie jest gigantyczny - a kombinowałem już różne ustawienia lusterek.
Byłem ostatnio na wycieczce ze znajomymi. Ja kierowałem. Bardzo się mnie uczepili, że zawsze przed zmianą pasa odwracam głowę w bok, żeby sprawdzić martwy punkt. Próbowałem bez tego, ale co wtedy z martwym punktem? - u mnie w aucie jest gigantyczny - a kombinowałem już różne ustawienia lusterek.
Czy odwracasz głowę żeby sprawdzić martwy punkt?
- tak 72.9% (967)
- nie 27.1% (360)
eastbors +8
Jestem w związku z graczem. Komputer i granie dla tego człowieka to bardzo ważna rzecz w życiu. Co bym nie chciała zaplanować, na drodze ciągle stoi granie. Nie powiem, bo sama lubię sobie pograć, kiedyś potrafiłam po 12h dziennie grać, ale chyba „wyrosłam z tego” - i czasem zdarzy się godzinę/dwie dziennie.
Spontaniczny wyjazd? -skądże znowu! „Musisz mi mówić o tym o wiele wcześniej!”. Mam wrażenie, że to już nie ten sam facet, co kiedyś. Poza tym wszystkim - to naprawdę wspaniały człowiek; pracowity, niesamowicie inteligentny, ze świetnym poczuciem humoru.. Kocham go całym sercem..
Teraz przez kilka dni będzie grał po 12-16h z kolegami, bo coś ważnego się dzieje na serwerze, wziął nawet specjalnie wolne i nie ma mowy, żeby o cokolwiek go poprosić - bo on też potrzebuje mieć czas dla siebie.
Wielokrotne próby dialogu, propozycje różnych kompromisów zwykle kończą się poprawą sytuacji na max tydzień.
Jestem naprawdę wyrozumiałą osobą, bo moja tolerancja do tego trwa już kilka dobrych lat - jednak zaczęłam się zastanawiać - czy tak ma życie wyglądać? To on przekracza granice, czy ja jestem pier**lniętą księżniczką? A mamy w planach założyć rodzinę na przestrzeni dwóch-trzech lat..
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #gaming
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60b72933a87454000bf0aa36
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Wesprzyj projekt
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
PS - ale wiesz, że w normalnym związku partnerzy nie wstydzą się swoich hobby?
PS2 - rakiem to tu są twoje wpisy. I nie,
@sqrvol: Ciekawe spostrzeżenie, ale wątpliwe raczej.. Rozmawiamy otwarcie na każdej płaszczyźnie.
@Qontrol: Może dlatego, że nie mam komu o tym powiedzieć, a internet ma w sobie "coś", co pozwala na otworzenie się... I jakoś wobec "obcych" osób jest łatwiej.. :)
@Mattiopl: Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Jesteś w porządku!
@OmgLolWtf: Naprawdę
@AnonimoweMirkoWyznania: To właśnie dlatego nie tykam gier sieciowych. Kiedyś jeszcze grałem w Fifę i często tylko po to, żeby poprawić ranking a nie po to, że chciało mi się grać. To chore. Ale Fifa to jeszcze pikuś, bo nie grasz w drużynie z innymi osobami, więc nie czujesz się zobowiązany. Z sieciowego grania wyleczył
Lepiej jak ktoś pije, cpa, zasiłek, nie wraca na noc?
Ale moja sugestia jest taka... Znajdź sobie hobby :) zakładam, że nie masz