Wpis z mikrobloga

Kurde najgorzej, że o takiej 6 rano tak fajnie byłoby więc pobiegać ale boje się zobaczenia przez kogoś, oraz w ogóle czuje blokadę mimo chęci zrobienia tego. A fajnie byłoby to żeby to była taka codzienna rzecz, ale się lękam. Np. tego że muszę mieć styczność z innymi użytkownikami drogi "co ten tu biega tak tutaj" #fobiaspoleczna #depresja
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@interpenetrate: Ja akurat biegałem na początku po parku. Moje pierwsze treningi trwały ok. 1,5h, czyli godzinę chodzenia po parku, żeby oswoić lęk i poszukac miejsc gdzie nie ma ludzi i jakieś 0,5h faktycznego biegu, przy czym jak ktoś szedł, lub biegł z na przeciwka to przestawałem biec i szedłem aż minąłem te osobę xD Potem biegałem po zmierzchu to w parku bylo mało ludzi i zmniejszona widoczność, ale też przestawałem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@interpenetrate: Jak ja zacząłem jeździć na rowerku szlakiem rowerowym, to gnoje od wyrębu lasu się przyperdalali że im w robocie przeszkadam i najlepiej zamiast jeździc to bym im kłody pomógł ładować, także są tacy co zawsze będziesz im wadził.
  • Odpowiedz