Wpis z mikrobloga

@Xreak: ale musisz zadać sobie pytanie czy zamierzasz z tym walczyć czy odpuścić. jeśli masz jeszcze jakiekolwiek nadzieję to rób to prawko bo widziałem wcześniej twojego posta i idź do lekarza. ja byłem u psychiatry jak miałem codzienne myśli samobójcze i było naprawdę źle- najgorszy okres w moim życiu i wierz mi lub nie ale leki naprawdę dużo dają, dzięki nim nadal żyję, byłem w stanie wyznaczyć sobie jakieś cele oraz
via Android
  • 0
@Evarrez nie no to chwilowy przypływ adrenaliny był jak se pomyślę że znowu muszę tam iść z instruktorem jeździć to się wole zamknąć w szafie i piwniczyc do końca życia
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Xreak: Mam podobnie, bywało i tak, że uciekałem po prostu, ale poprawiło mi się, jest funkcjonalnie. Nie wiem, czy wymagasz specjalisty czy nie, ale najgorsze co możesz zrobić to unikać, zamykać się w szafie i piwniczyć. Samo nie przejdzie, wręcz przeciwnie.
najbliższy 50 km od domu, poza tym jak z domu ostatni raz coś załatwić wyszedłem z rok temu jakbym poszedł do psychiatry to zawał serca murowany


@Xreak: i wolisz bujać się przez całe życie z fobią społeczną i depresją niż przejechać chociaż raz 50 km, żeby spróbować? Poza tym teraz jest mnóstwo psychiatrów przyjmujących online, zobacz na znanylekarz.pl, znajdziesz wolny termin nawet na jutro
@Xreak: jeśli chcesz to zmienić to sprawdź i zrób "demonic confidence" - brzmi głupio, ale działa (nie musisz robić do samego końca, ale ciśnij tyle dni, ile się da). Nie czytaj zadań na kolejne dni z wyprzedzeniem, a tylko opis dnia, który masz do zrobienia.