[Garztam]

Jakie to jest wszystko mdłe...
Znów mam dzień wolny i nie wiem co z nim zrobić. Szkoda mi czasu na jakąkolwiek rozrywkę, ale jednocześnie nie chce mi się robić nic produktywnego. Za co się nie wezmę to będę miał za mało czasu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Znów robić od 6 do 14 i liczyć tylko na to żeby opuścić to miejsce xD odmawiać sobie wszystkiego, bo na nic mnie nie stać. Żyć by pracować i jedna wypłata dzieląca od bezdomności.
Ostatnio dostałem artykuł odnośnie oszczędzania xD ktoś sobie ze mnie zakpił...

Przestań chodzić do restauracji
Nie kupuj niewiadomo czego
Zamiast kawy na mieście, wypij w domu

XDDDD

Zapisuję od miesięcy moje i dziewczyny wydatki. Nie kupujemy nic więcej niż to co jest nam potrzebne. Ze sklepu bierzemy przecenione mięso i wszystko co w promocji. Kupujemy od dwóch miesięcy tylko to co jest konieczne do życia, a i tak nie mam kasy.
Mój były pracodawca jest mi winien za 3 miesiące pracy i muszę się z nim sądzić... Musiałem iść do gówno roboty i zarabiam mniej niż dziewczyna xD
Musiałem wziąć kredyt, żeby mieć co jeść.
Mogę w końcu ją zabrać na jakąś randkę... Bez szału, ale w końcu wyjdziemy z tego domu.

Jeszcze palę, żeby było śmieszniej... Jednak bez nich to nie wytrzymałabym za długo. Jedna paczka dziennie, ale czy to taki dużo? Jedyna przyjemność jaka mi została i w sumie lek działający lepiej niż jakiekolwiek #ssri

Nie mam już powoli siły xD zabijać się nie chcę, ale żyć coraz bardziej nie. Tylko dla dziewczyny wstaję i coś robię, ale gdyby nie ona to już bym miał to wszystko w dupie.

#depresja #gorzkiezale #zalesie

[Maxior99]

@Garztam: no nawet nie wiesz jak bezsens życia jest depresyjny
Teoretycznie wszystko mam : duze mieszkanie w centrum, dobre auto etc. ale nic mnie nie cieszy

[Garztam]

@dassem: Nie jestem pewien, ale chyba już próbowałem SNRI pod koniec xd

[Garztam]

@Maxior99:

no nawet nie wiesz jak bezsens życia jest depresyjny

A właśnie że wiem...
Bo miałem podobnie tylko spadłem poziom niżej, kiedy już nie mogłem pracować i potrzebowałem opieki ¯\_(ツ)_/¯

[Edisonof]

to masz 450 zł miesięcznie

@Pickle_Rick: Zgadza się. Jedno wielkie XD. Sam mam kumpla, który pali i lubi wypić. Idziemy gdzieś czasem, ja jestem abstynentem i nie palę, kupuję sobie sok w żabce, bracia sadownicy, bodajże 8zł, swoją drogą bardzo dobry sok, on mówi że strasznie drogi i go nie stać na takie soki. On fajki, kilka piw i do tego małpka na szybki początek, 25-30zł na raz i się dziwi,

[Garztam]

@Pickle_Rick: wmawiaj... -.- nienawidzę się tłumaczyć, ale ok.

Więcej niż 10 lat z depresją, kilka prób samobójczych, terapia, szpital i leki, które brałem w takich ilościach że miesięcznie mi szło 160 zł na same leki. Nie byłem w stanie pracować.

Któregoś dnia zacząłem palić i nagle minęły mi lęki, zacząłem myśleć bardziej klarownie i byłem w stanie podjąć w końcu pracę. Leków nie biorę, myśli samobójczych nie mam i nagle nauczyłem

[Garztam]

@Edisonof: lepiej palić i mieć te kilka stów mniej. Niż przez chorobę nie mieć żadnych dochodów. Rzucę palenie to albo sam nie dam rady, albo mnie zwolnią.

[loczyn]

@Garztam: Fajki, energetyki, pewnie jeszcze piwko. Z 800 zl na miesiac schodzi - nawet sie nie zajakniesz.

160 na leki które Cie stawialy do pionu - O HUI JAK DUZO

[Maxior99]

@Garztam: mna by nawet sie nie miał kto opiekować

[wojnar91]

@Garztam: dobra, ale skoro tu piszesz o tym i mówisz że czytasz o oszczedzaniu to znaczy, ze chcesz cos zmienic. Zacznij od prostych rzeczy. Jak czytanie książek. Na początek polecam Atomowe Nawyki - przyjemnie sie czyta.
Brakuje Ci tez celu. Np. zaoszczedze w tym miesiącu 100-200 zl albo nadplace kredyt. Malymi krokami i uda ci sie wejsc na lepszy poziom zycia.

Rozpisz sobie uczciwie na co wydajesz kasę i co mozesz

[mindrape]

@Garztam:
Skoro fajki Ci pomagają to zastanowiłbym się nad jakimiś lekami(ewentualnie nootropami) bardziej aktywizującymi, działającymi na dopaminę, bo to raczej z nią masz większy problem, a nie z serotoniną. Nikotyna powoduje wyrzuty dopaminy właśnie.

[Garztam]

@loczyn: energetyki tylko w ostateczności, żeby funkcjonować.
A jeśli chodzi o fajki to dam przykład:
Fajki 500 zł dochód: 2200
Czyli 1700 na plus
Leki 160 dochód: 0
Czyli -160 zł

To tak w uproszczeniu o co chodzi. Leki mnie nie stawiały do pionu i nie pomagały i dlatego zacząłem palić...

[Garztam]

@acetylo: ja z niej wróciłem z ciężką depresją

[Garztam]

@wojnar91: przez moją dobroć #!$%@?łem się w długi, bo zamiast odejść z orzeczeniem ich winy to odszedłem za porozumieniem stron xD i przez to wpadłem w długi, bo mimo że pracowałem i teraz mam nową pracę to jeśli nie oddadzą mi pieniędzy to kilka miesięcy będę dochodził do siebie.

O czym jest ta książka?

Już rozpisałem i zmniejszyłem wydatki znacznie, ale bez rewelacji, bo już nie mam z czego oszczędzać.

Pomysl

[motokate]

@Garztam: Gdybyś zszedł do pół paczki dziennie, to 200 PLN zostanie. Masz przetestowane, że paczka to minimum tego, co niezbędne, żebyś funkcjonował? Te energetyki, które wspomniałeś - jeśli mówisz o napojach, to to kolejny wydatek do przeglądu i ewentualnego zastąpienia power napem (po co odmawiać organizmowi snu, skoro się domaga? faktycznie nie da się niczego nauczyć w takich warunkach) czy yerbą.

Ogólnie rozumiem Twoją sytuację o tyle, że sama tak żyłam,

[Garztam]

@Garztam:

Skoro fajki Ci pomagają to zastanowiłbym się nad jakimiś lekami(ewentualnie nootropami) bardziej aktywizującymi, działającymi na dopaminę, bo to raczej z nią masz większy problem, a nie z serotoniną. Nikotyna powoduje wyrzuty dopaminy właśnie.

@mindrape: ma to sens. Musiałbym znów się przejść do psychiatry.

[nocnica]

@Garztam: jak ak kogoś stać na faje, to nie jest biedny i niech #!$%@?.

[Garztam]

@motokate: niestety to jest minimum i tak już zszedłem z półtorej, ograniczałem bardziej, ale muszę na tym poziomie się trzymać, bo inaczej to nie ma sensu.

Energetyki tylko w skrajnych przypadkach. Jeśli tylko pracuję w ciągu dnia to ok, ale jeśli rodzina potrzebuje pomocy w jakiś obowiązkach, zakupy, albo ostatnio trzeba było się przejechać na dzień matki to musiałem go wypić, bo inaczej siedziałem zamulony i przysypiałem na krześle xD
Wszystkich

[Garztam]

@nocnica: nie chce mi się cytować. W komentarzach masz wyjaśnienie.
A kto nie czyta komentarzy i nie zna całej prawy niech #!$%@? xd