Wpis z mikrobloga

@qluch: Neuropki wokół tematu gejów zachowują się tak samo jak PISowcy - budują wokół siebie sektę wielce pokrzywdzonych jakby cały świat ich nienawidził, a oni jedyni są spoko. Cytując Biedronia - niech przestaną się mazgać.
Serio. Niech się w końcu ogarną i zaczną normalnie się zachowywać bo już odstawiają szopkę. Wielu ludzi na świecie jest obrażanych i nie są oni jedynymi obrażanymi. Wiele osób domaga się normalnego traktowania, nie tylko oni.
@yummy157: Jakie niby prawa ? Przecież rodząc się jako człowiek w statusie prawnym mają takie same prawa jak inne osoby w momencie urodzenia. Władza nie ogranicza ich praw jako praw człowieka.
A co do kwalifikacji co do osób lgbt - po co w ogóle się kwalifikują w ten sposób ?
Wydzielanie specjalnej jednostki tylko po to by chronić specjalną kategorię praw ? Przecież to jest bez sensu. Przecież te osoby nie
@Aik32fr45yd: Taka osoba nadal jest osobą LGBT, bo LGBT to akronim od Lesbijek Gejów Biseksualsitow, Transseksualistow.

Osoby lgbt można też zdefiniować jako ogół osób nieheteronormatywnych.

Osoby lgbt nie mają sprawiedliwych praw w Polsce - np gej nie może sformalizować swojego związku ze swoim partnerem.
@yummy157: Nie można zdefiniować prawnie osoby LGBT, ponieważ prawnie osoba ma imię i nazwisko a lgbt nie jest do tej pory imieniem czy nazwiskiem xD
To że stosuje się zaliczenie osób do poszczególnej kategorii akronimu nie oznacza że stricte prawnie są to osoby lgbt, ponieważ nie ma czegoś takiego jak osoba lgbt. Ten zwrot można stosować potocznie w dyskusjach politycznych, ale prawnie to nie.
Stosujesz w tym momencie definicje językowe a
@Aik32fr45yd: Zdaje sobie przecież sprawę, że w Polskim prawie osoby lgbt nie istnieją (ciekawym wyjątkiem jest tu kodeks pracy mówiący o osobach homoseksualnych, którego ratyfikacja wymagała od nas UE w 2004r).

Jednak brak prawnego pojęcia nie jest żadnym argumentem w dyskusji, takie osoby istnieją i są przez nasze prawo poszkodowane
@Aik32fr45yd: Niezły bełkot, sam siebie wyjaśniasz na początku.
Powiedz mi, co mają robić osoby LGBT (oraz inne domagające się normalnego traktowania)? Rozumiem, że zbieranie się razem i walka o swoje prawa - niet, bo to już sekta. Więc co?
@Rodriqu: Czy ja powiedziałem że zbieranie się razem jest złe ?
Nie, po prostu niech w debacie ktokolwiek czy neuropki czy ktokolwiek inny na wykopie, w przestrzeni medialnej, gdziekolwiek indziej niech nie robi z siebie ofiary i jeżeli czuje, że jest poszkodowany to niech walczy o swoje prawa ? Jak chcą razem z innymi, czemu nie ? Czy ja się temu sprzeciwiłem we wpisach powyższych ?
Po prostu powiedziałem że robienie
Nie powiedziałem żeby nie protestowali tylko żeby nie robili szopki wokół siebie poprzez robienie z siebie ofiary i tyle.


@Aik32fr45yd: Co to znaczy, tak konkretnie? Kiedy robią z siebie ofiarę? Czym jest to "odstawianie szopki"? Gdy wspominają o tym, że nie mogą się przejść się po ulicy ze swoim partnerem w swoim mieście? Gdy mówią, że rodzice ich nie akceptują? To jest robienie z siebie ofiary? Mają o tym nie mówić