[NemezisX]

@NemezisX: Mirki mam taki problem, jestem z różowym paskiem już prawie 4 lata, ona prawdopodobnie będzie musiała brać do końca życia leki przeciwdepresyjne i przeciwpsychotyczne bo ma urojenia, że ją wszyscy obserwują i oceniają i nie mogę się z tym pogodzić, że będzie musiała je brać do końca życia, kocham ją bardzo, ale nie wiem co mam robić (╯︵╰,)

#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #psychologia #choroby #pytanie

[strawberry2]

@NemezisX jeśli ja kochasz i wiesz o tym od samego początku waszej znajomości to z czym masz problem?

[koles01]

@NemezisX: pomyśl jeszcze tylko, czy ona bedzie chciała dziecko. Bo może to dziedziczne

[Bbies_64266]

@koles01: no tak, ja nie zdecydowałabym się na dziecko wiedząc, że może odziedziczyć taka cechę ( ͡° ʖ̯ ͡°) a jak wyżej strawberry napisał.. Jeśli wiedziałeś od początku to w czym problem? Oczywiście dopiero za dłuższy czas może życie zweryfikować czy będzie to dla Ciebie za trudne czy problematyczne. Na razie moim zdaniem nie ma się czym przejmować jeśli leki działają okej, dziewczyna też zachowuje się po

[Bbies_64266]

Ps. Dodam jeszcze, że to Ty masz najwidoczniej provlem z tym, a ona nie skoro piszesz ze się nie umiesz pogodzić z tym ;p ochlon i ciesz się życiem, a jeśli ja kochasz to ja wspieraj ! Równie dobrze Ciebie mogło to dotyczyć i też potrzebowałbyś wsparcia. ( ͡° ͜ʖ ͡°) kochajcie i doceniajcie i jakoś się ułoży, nie z takimi problemami ludzie walczą, a w dwójkę wszystko

[biliard]

@strawberry2: Ludziom nielatwo się pogodzić ze stratą. Podobnie, jak w przypadku kogoś po wypadku przykutego do wózka. To, że wie, iż jego sytuacja nie ulegnie zmianie, raczej żalu nie ukoi. Można się z tym godzić sytuacyjnie, żeby w chwilach refleksji rozgoryczenie powracało.

[strawberry2]

@biliard Zgadzam się, ale kiedy jest sie z kimś w związku to na dobre i złe, oczywiście są sytuacje gdzie partner nie daje rady psychicznie i najlepszym dla niego jest ucieczka od drugiej osoby, tylko to jest uciekanie od problemów a z reguły to jest najgorsze rozwiązanie dla dwóch stron.

[Polanin]

@NemezisX: Pogadaj o tym z lekarzem, a nie tutaj. To zbyt poważna sprawa.

[s.....i]

@NemezisX: Ja napewno bym nie odszedł... ALE... z doświadczenia wiem, że większość dziewczyn by Cię olała gdybyś miał jakieś podobne "obciążenie".

[okaz1981]

@NemezisX: pamietaj,że już tak duże problemy ze zdrowiem psychicznym w tak młodym wieku mogą byc wstepem do poważniejszej choroby.Wszyscy Cie tu poklepia po pleckach,że masz wspierać i tak dalej ale pamietaj,że możesz nie dac rady i za pare lat sam bedziesz potrzebował pomocy.Przemyśl na spokojnie,poradź się po cichu jakiegoś dobrego lekarza specjalisty ale nie tego który leczy Twoją kobietę.Powinien ci merytorycznie wyjaśnić na czym stoisz i co może się stać.Przed Tobą

[Kanarynka]

@NemezisX: skoro po lekach jej lepiej to jaki problem? Gorzej jak by chciala dziecko to w sumie problem.