Wpis z mikrobloga

ENG: It's very painful for us to realize how little we have been prepared by disfunctional parents for independent, productive and happy adulthood. (...) Because basically the way it looked like to me was, you know, the ship [of childhood] was going down and everybody was EAGER to jump into the water and start swimming to their fabulous exotic islands, to live out their wonderful lifes. They were like "I can't wait" (...) where I was like "Oh shit... I'm not ready... I... I don't know how to swim". And it was weird because I didn't know how to swim, the ship was going down and... nobody else seemed to care that I didn't know how to swim. So me and a couple of other people who didn't know how to swim with theese terrible childhoods we just hung on to those barrels, these logs. (...) And what was so painful to me was seeing all the other people swimming off to their islands with firm, confident, happy strokes because they knew how to swim and they knew what they wanted. I didn't know how to swim and I didn't know what I wanted. And so it's very painful to compare ourselves to functional people and realize the horryfying deficiencies that we've been left with. But I think that's why disfunctional people avoid functional people - cause it's just... so painful.

PL: Strasznie boli uświadomienie sobie jak słabo zostaliśmy przygotowani przez dysfunkcjonalnych rodziców do niezależnego, produktywnego i szczęśliwego dorosłego życia. (...) Bo właściwie dla mnie wyglądało to tak: statek [dzieciństwa] tonął i wszyscy byli CHĘTNI wskoczyć do wody i płynąć do swoich cudownych egzotycznych wysp, by żyć swoje wspaniałe życie. Mówili "Nie mogę się doczekać" (...) a ja myślałem sobie "O #!$%@?... Nie jestem gotowy... Nie umiem pływać". I to było dziwne bo nie umiałem pływać, statek tonął i... nikt inny się nie przejmował tym, że nie umiem pływać. Więc ja i kilka innych osób które nie umiały pływać przez te okropne dzieciństwa, my po prostu trzymaliśmy się beczek, desek. (...) I to, co mnie tak bardzo bolało to był widok tych wszystkich innych ludzi płynących do swoich wysp pewnymi i silnymi ruchami bo umieli pływać i wiedzieli czego chcą. Ja nie umiałem pływać i nie wiedziałem czego chciałem. Dlatego to bardzo bolesne by porównywać się z funkcjonalnymi ludźmi i zdać sobie sprawę z ogromnych niedostatków z którymi nas zostawiono. Ale myślę, że właśnie dlatego dysfunkcjonalni ludzie unikają funkcjonalnych - to po prostu... strasznie boli.

Tłumaczenie moje na szybko.

#feels #przegryw #przemyslenia #rozwojosobistyznormikami #4chan (bo tam to znalazłem pierwotnie i regularnie się tam pojawia)