[Jarkendarion]

Jeśli anarchizm to wolność, to finalnym etapem powinna być skrajnie zmaksymalizowana wolność jednostki. Dlatego jakieś akapy czy ankomy na kiju odpadają jak wszystko co ma centralistyczne skołonności, nawet oddolnie. Anarchoindywidualizm jest jedynym zwycięscą tej polemiki. I najbliższy definicji przedproudhonowskiego pojęcia anarchii
#anarchizm #anarchoindywidualizm #akap #anarchokapitalizm #anarchokomunizm #ankom #antykapitalizm #antykomunizm

[D.....i]

@Jarkendarion: Niby dlaczego pracodawca musiałby się u mnie zatrudnić? Zatrudnienie to zwykła wymiana ja daję komuś pracę a ktoś inny daje mi pieniądze nie różni się to praktycznie niczym od sprzedawania jabłek.

[D.....i]

@Jarkendarion: Jak chcesz to sobie bądź jednoosobową samowystarczalną jednostką ale jak ktoś chce wymieniać się z innymi i sprzedawać swoją pracę to ma do tego prawo i jest tak samo wolny jak ty.

[Jarkendarion]

@Drakii: Nie, bo to przypomina wynajem mieszkania zamiast jego kupna na stałe. Twoje mieszkanie jest twoje, wynajomwane jest noclegownią, w dodatku płatną. Wolność to mnogość autonomicznosci, których pole odbija się jak przeciwne strony magnesów. Jeśli ja mieszkam w punkcie A,a ty B i nie oddziałujemy na siebie niewazne czy ja mieszkając klepię ręką komodę, a ty smarujesz się nutellą. Jednak jeśli centralziacja realiów wymusza zachowania wtedy wolności nie ma

[Jarkendarion]

@Drakii: Tak jak wspomniałem: fetysze są różne. Teoretycznie każdy ma prawo sobie uciąć rękę. Tylko pytanie brzmi: po co. A dyskusja o fetyszach ekonomicznych niedaleko stoi od innych.

[D.....i]

@Jarkendarion: Ale to ja wynajmuje komuś moja pracę więc to ja jestem właścicielem mieszkania i je wynajmuje.

[Jarkendarion]

@Drakii: Więc istnieje nierówny podział wolności, bo ktoś jest zależny od ciebie. Zależność. Wystraczający argument przekreślajacy pojęcie wolności.

[D.....i]

@Jarkendarion: Po co bo praca w grupie jest dużo efektywniejsza. Dużo większy zysk osiąga się jeżeli ma się wszystkie niezbędne środki produkcji a jednostka wszystkich niezbędnych środków mieć nie będzie.

[Jarkendarion]

Po co bo praca w grupie jest dużo efektywniejsza.

@Drakii: welcome in communism ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[D.....i]

@Jarkendarion: Nikt nie jest od nikogo zależny pracownik może odejść a pracodawca może zatrudnić kogoś innego.

[D.....i]

@Jarkendarion: W kapitalizmie ludzie też pracują w grupach nie wiem czy zauważyłeś xD

[Jarkendarion]

@Drakii: Dlatego kapitalizm niedaleko stoi od komunizmu. Oba nurty są raczywe. Poza tym.... automatyzacja redukuje pracę w grupie.

[D.....i]

@Jarkendarion: Zanim twoja wizja całkowicie samowystarczalnych jednostek się spełni to minie z kilka tysięcy lat na razie musimy polegać na systemach dostosowanych do naszej rzeczywistości i najlepszym z nich jest kapitalizm.

[Jarkendarion]

@Drakii: Kapitalizm to taki komunizm, gdzie zamiast od państwa, lub kolektywizmu jesteś tak samo zależny, tylko od innych podmiotów. Też mi wariant ¯\_(ツ)_/¯ A przecież napisałeś, że w syndykalizmie ejsteś zależny od grupy. No i samozaoranko, bo nie wskazałeś gdzie nie JESTEM zależny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[D.....i]

@Jarkendarion: Już ci pisałem że nie jestem zależny mogę zmieniać pracę mogę w ogóle nie pracować jeżeli mam wystarczający kapitał itd. To co mogę a czego nie zależy wyłącznie ode mnie i moich umiejętności.

[Jarkendarion]

@Drakii: No to tak samo masz w komunizmie, gdzie np zamiast kapitału masz awans społeczny. Przypomina to ciuhy, różnych firm, ale zasada zawsze ta sama ¯\_(ツ)_/¯ I zanim powiesz, że komonuzim był autorytarny to istnieją jego wolnosciowe jak i autorytarne nurty, tak samo jak z kapitalizmem

[D.....i]

@Jarkendarion: W komunizmie nie ma własności prywatnej więc moja wolność do posiadania środków produkcji jest ograniczona.

[CamusVevo]

@Drakii:

W komunizmie nie ma własności prywatnej więc moja wolność do posiadania środków produkcji jest ograniczona.

Tak jak każda inna "wolność" która ogranicza wolność innych

[D.....i]

@CamusVevo: Posiadanie środków produkcji nie ogranicza wolności innych.

[Jarkendarion]

@Drakii: Tylko, ze to działa na takiej samej zasadzie, że nikt ci nie każe pracować w komunie, tak samo jak nie ma przymusu pracy w firmie. A rezultat jest taki, że oba warianty służą centralziacaji, gdzie mam zero jedynkowy wybór, dostosuj się, lub zostań z niczym. Dlatego wróćmy do początku posta, szkoda czasu na zapętlenia

[G.....5]

Posiadanie środków produkcji nie ogranicza wolności innych.

@Drakii: Oczywiście że ogranicza, nawet ogranicza twój rozum bo tego nie potrafisz pojąć.